https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robert Lewandowski jeszcze nie jest mistrzem

Rafał Musioł
Bayern Monachium zrobił swoje, ale wygrała także Borussia Dortmund. To oznacza, że walka o tytuł mistrzowski w Bundeslidzie wciąż trwa. Do konca zostały trzy kolejki.

Bayern Monachium mógł już zapewnić sobie tytuł mistrzowski. Aby tak się stało Bawarczycy musieli pokonać w Berlinie Herthę, a Borussia Dortmund przegrać w Stuttgarcie. Spełniony został tylko ten jeden warunek, więc Bayern na trzy kolejki przed końcem rozgrywek teoretycznie może jeszcze stracić pozycję lidera.

Robert Lewandowski tym razem gola nie zdobył. Bramki dla Bayernu strzelali Arturo Vidal (48 minuta) i Douglas Costa (79). Polak, którego w 84 minucie zmienił Javi Martinez pewnie jednak zmierza po koronę króla strzelców (ma 27 goli), bo do siatki nie trafił także jego najgroźniejszy konkurent Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii (23 gole). W wygranym przez dortmunczyków 3:0 meczu trafiali Shinji Kagawa (21), Christian Pulisic (45) i Henrik Mkhitaryan (56).

W ostatnich trzech kolejkach Bayern zagra z Borussią Moenchengladbach (dom), FC Ingolstadt (wyjazd) i Hannoverem 96 (dom), a Borussia z VfL Wolfsburg (dom), Eintrachtem Frankfurt (wyjazd) i FC Koeln (dom).

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak by wszyscy w Baeyrne tak grali jak Lewy to Monachijczycy ba ani vicemistrzem w Bundeslidze nie zostali.Ten arschloch sie szanuje na ME aby przeciwko Niemcow kopac ale nie pilke tylko zawodnikow
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska