Zasady dobrego wychowania, jak widać, nie obowiązują w polityce nawet podczas narodowych uroczystości (tym bardziej, kiedy toczy się kampania wyborcza). Politycy wolą dać lekcję złego wychowania uczniom, którzy właśnie rozpoczęli nowy rok szkolny, niż "skalać" się uściskiem dłoni przeciwnika. Szkoda, że prezydent Duda, odwołujący się do konserwatywnych wartości, zapomniał o kindersztubie i nie wziął przykładu choćby z prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który słynie z szarmanckich pocałunków w ręce kobiet (nawet pod gołym niebem, choć tego akurat savoir vivre zabrania).
Rocznicowa lekcja złych manier [OD REDAKTORA]
Ireneusz Dańko
Nie podali sobie ręki - to przekaz, jaki poszedł w świat z uroczystości rocznicowych na Westerplatte. Prezydent Andrzej Duda i premier Ewa Kopacz stali zaledwie parę metrów od siebie, ale nie potrafili wykonać zwykłego gestu ani na powitanie, ani na pożegnanie.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
k
cham chamem na wieki wieków amen -rzekł ksiądz na kazaniu
m
Tyle, że to premier jako niższa rangą powinna pierwsza podejść do prezydenta i dopiero wtedy prezydent podaje rękę jako pierwszy. Tyle protokół dyplomatyczny.
A
Ot, taki sobie zwykły kmiotek.! Ale Polacy tego wcześniej nie widzieli. Polacy zawsze kupują byle co, byle było dobrze opakowane.
r
Od kiedy jest prezydentem, czyli pierwszą osobą w państwie. Premier jest dopiero czwartą osobą (po prezydencie i marszałkach sejmu i senatu).
r
Jak nam Kopacz sprowadzi 60 tyś. islamistów to sprawa podania ręki będzie najmniej ważnym z problemów w naszym kraju
k
Ponoc jak nie wiesz to nie pisz ja nie wiem więc nie komntuję
k
W tym przypadku ponoć protokół dyplomatyczny mówi, że on powinien podać rękę jako pierwszy
G
A od kiedy mężczyzna podaje kobiecie rękę jako pierwszy?:)
