Rodzice Teosia z Jawiszowic, gdy usłyszeli diagnozę dla synka wylali morze łez, ale wierzą, że z pomocą ludzi dobrej woli, będzie lepiej

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

O wadzie dziecka rodzice Teosia Zięcika dowiedzieliśmy się na pierwszych badaniach prenatalnych.

- Wtedy lekarz zauważył nieprawidłowy rozwój lewej nóżki. Do końca mieliśmy nadzieję, że wada nie będzie aż tak poważna. Dokładną diagnozę usłyszeliśmy, gdy Teoś był już na świecie - opowiadają rodzice maluszka.

Fibular hemimelia tak nazywa się ta wada wrodzona u Teosia. Chłopczyk nie ma kości strzałkowej, a dodatkowo ma zdeformowaną stopę, trzy paluszki oraz brak kości śródstopia.

Początkowo dla rodziców Teosia lekarska diagnoza stanowiła ogromny szok i powód wielu wylanych łez.

- Dziś, gdy Teoś jest już na świecie obiecaliśmy mu, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby mógł kiedyś stanąć na dwóch nóżkach. To nasze największe marzenie - rodzice Teosia są pełni wiary i nadziei.

Życie rodziny Zięcików skupia się na pomocy dziecku. Teoś musi nosić szynę gipsową, którą zdążył już nawet polubić. Codzienne przechodzi ćwiczenia rehabilitacyjne w domu i raz w tygodniu u fizjoterapeutki. Jest bardzo spokojnym i radosnym maluszkiem oraz dzielnym pacjentem. Z ogromną cierpliwością znosi wyjazdy i konsultacje medyczne. Uwielbia obserwować swoją starszą siostrzyczkę Emilkę. Ma ogromny apetyt i kocha spacery.

Wiadomo, że leczenie dziecka będzie wieloetapowe i wieloletnie. Są potrzebne kosztowne operacje. Już na pierwszą potrzeba ok. pół miliona złotych.

- Podjęliśmy się wspomóc rodzinę i wszystkie działania, które będziemy podejmować do końca września 2023 roku będą skierowane na ten cel - informują członkowie stowarzyszenia Pozytywni, którzy wzięli pod opiekę malucha z Jawiszowic.

Jak pomóc chłopcu?

• - można wpłacić dowolny datek do skarbonki chłopca na stronie fundacji siepomaga.pl/pozytywnidlateosia
• - można pomóc przez zakup fantów, jakie Pozytywni prowadzą w ramach internetowych Aukcji Dzieciom, stowarzyszenie zachęcamy do wystawiania i nabywania fantów. 100 procent datków datków trafi do skarbonki chłopca
• - prowadzone jest także zbiórka plastikowych nakrętek i zużytych baterii do pozytywnych oktagonów. Każda nakrętka ma znaczenie.
• - będą także pikniki i inne akcje

- Mamy nadzieję, że pomożecie w tej zbiórce. Pierwsza operacja to koszt około pół miliona złotych - dodają Pozytywni.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS