W przypadku nieudolnych starań Krakowa o igrzyska nadal ciągnie się sprawa rozliczenia zabiegów o tę imprezę. Miasto sądzi się z Ministerstwem Sportu o 5 mln zł. Jeżeli chodzi o pozostałe pytania referendalne, to widać, że Kraków realizuje wolę mieszkańców w sprawie budowy tras rowerowych (głosowało za tym 85 proc. uczestników). W przypadku monitoringu (prawie 70 proc. poparcia) nadal nie ma konkretów w postaci nowych kamer. Roczne działania dotyczące metra (za było ponad 55 proc. głosujących) spowodowały, że szanse na jego
Za realizację przegłosowanych przez mieszkańców postulatów odpowiadają prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i jego urzędnicy.
Efekty widać jedynie w przypadku ścieżek rowerowych. Są ambitne plany ich rozbudowy. W Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu wyliczono, że w ciągu roku od referendum powstało ok. 10 km tras rowerowych, wymalowano 19 kontrapasów i postawiono 600 stojaków na rowery. W 2014 r. na inwestycje rowerowe było w Krakowie 4,75 mln zł, a w tegorocznym budżecie znalazło się na to prawie dwa razy więcej funduszy.
Co z dalszą rozbudową ścieżek? - Zobaczymy, jak będzie z realizacją - komentuje Grzegorz Stawowy, radny PO, który w zeszłym roku był szefem klubu Platformy w Radzie Miasta. - Sprawa monitoringu utkwiła w martwym punkcie. Jeżeli chodzi o metro, to idea jego budowy została właściwie zamordowana. Ostatnio prezydent i jego urzędnicy mówili, że nie ma szans na tę inwestycję - dodaje radny Stawowy.
Źródło: Dziennik Polski