Do kolejnego ataku na Ekopark Feldmana doszło dziś, 5 maja. "Zespół naszych pracowników i wolontariuszy znalazł się pod ostrzałem podczas ewakuacji bawołów. Jedna osoba zmarła. Dwie zostały poważnie ranne. Lekarze walczą o ich życie" – napisała służba prasowa ekoparku. Zmarły chłopiec pomagał rodzicom nakarmić i ewakuować zwierzęta.
Ekopark jest celem ataków Rosjan od samego początku inwazji na Ukrainę 24 lutego. W pierwszych dniach wojny zginęło trzech pracowników ośrodka. 15-letni wolontariusz stał się już szóstą ofiarą rosyjskich ataków. W wyniku ostrzałów zniszczeniu uległy także zagrody zwierząt, a niektóre z nich - w szczególności wilki - uciekły.
"Od początku inwazji na pełną skalę pracownicy ekoparku, wolontariusze i działacze na rzecz praw zwierząt, ryzykując własnym życiem, uratowali około 80 proc. zwierząt" - dodała w komunikacie służba prasowa ośrodka.
