Nasza Loteria

Rosyjski dyskont Mere wchodzi do Polski. Gdzie jest? Co w nim kupimy? Kiedy otwarcie w Krakowie?

Marlena Hebda
Marlena Hebda
Otwarcie sklepów Mere w Polsce. Co w nich kupimy? Jakie ceny? Kiedy otwarcie w Krakowie?
Otwarcie sklepów Mere w Polsce. Co w nich kupimy? Jakie ceny? Kiedy otwarcie w Krakowie? Archiwum
W Częstochowie otwarto nowy sklep - jest to rosyjski dyskont Mere, którego właścicielem jest spółka Torgservis. Kupimy tam produkty o kilkadziesiąt procent tańsze niż w pozostałych sklepach na polskim rynku. Co dokładnie oferuje Mere? Co to za sklep? Kiedy otworzy się w Krakowie? Sprawdźcie!

Otwarcie Mere w Polsce

Pierwszy sklep Mere w Polsce otwarto 25 lipca w Częstochowie. Sklep znajduje się przy ul. 1 Maja i znalazł się tam po paśmie wielu komplikacji i prób. Rozpoczęcie biznesu planowano już dwa lata temu, kiedy pojawiły się pierwsze zapowiedzi. Sklep zamierzano otworzyć w lipcu zeszłego roku i to nie jeden - w całej Polsce miało znajdować się 100 placówek. Ostatecznie plany te zostały odroczone, a Mere trafiło do Polski dopiero kilka dni temu.

Mere - co to za sieć? Co tam kupimy?

Mere to sieć rosyjskich dyskontów, działających pod szyldem Svetofor, które wyróżnia wygląd i ceny. Jest ,,twardym dyskontem", co oznacza, że nacisk kładzie się na niskie ceny, a nie wystrój sklepu. Dlatego też w Mere nie zobaczymy poukładanych na półkach produktów i eleganckich alejek. Wnętrze dyskontu jest bardzo skromne, a produkty sprzedawane są bezpośrednio z palet lub kartonów. Wśród oferowanych towarów można znaleźć w większości artykuły codziennego użytku. Z żywności sprzedawane są produkty suche i sypkie, w chłodniach można znaleźć także mięso i nabiał. Produkty oferowane przez dyskont są produktami w większości nieznanych marek, zwykle wschodnich lub polskich albo charakteryzują się całkowitym brakiem marki. Jest to odzwierciedleniem jednego z przykazań dyskontu polegającego na tym, iż klient kupuje tam towar, a nie markę.

Mere - 20 procent niższe ceny

Ze względu na specyfikę ,,twardego dyskontu", Mere nie prowadzi żadnych działań marketingowych ani reklamowych, skupiając się jedynie na jakości i ilości oferowanego towaru. Samo otwarcie sklepu także obyło się bez tłumów i promocji. Na stronie internetowej sklepu, niestety prawdopodobnie od dawna nieaktualizowanej, można przeczytać, iż ceny w dyskoncie są o 20 procent niższe od cen rynkowych, co daje mu przewagę nad istniejącymi już sieciówkami. W ten sposób Mere chce zapuścić korzenie na polskim rynku. Na ten moment Mere funkcjonuje w takich krajach, jak Rosja, Białoruś, Kazachstan, Rumunia, Azerbejdżan i Niemcy.

Jak wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez portal ,,Wiadomości Handlowe", ceny w Mere przedstawiają się następująco:

  • oranżada Fest 3l - 2,14 zł
  • mydło w płynie marki ,,Mydło w płynie" 5l - 7,92 zł
  • herbatniki Petit Beurre 400g - 2,36 zł
  • cola 3l - 2,14 zł
    piwo 900 ml - 2,79 zł
    makaron rurki 5 kg - 2,14 zł

Rosyjski dyskont Mere - czy może stać się rywalem Biedronki i Lidla?

Nie od dziś wiadomo, że w Biedronce, Lidlu czy Auchan można nabyć wiele rzeczy w dość niskich cenach. Okazuje się, że w Mere ceny te będą jeszcze niższe. Czy w takim razie można postrzegać dyskont jako potencjalnego rywala najbardziej lubianych przez Polaków sieciówek? Mere oferuje szeroką paletę produktów różnego rodzaju, jednak prawdopodobnie rosyjskiemu dyskontowi będzie trudno przebić Biedronkę czy Lidla i stać się sklepem, gdzie Polacy będą robić codzienne zakupy. Szczególnie biorąc pod uwagę brak reklamowania się przez sklep, a także przywiązanie polskich klientów do znanych marek.

Sklep Mere w Częstochowie funkcjonuje od poniedziałku do soboty od godziny 9:00. Na ten moment niewiadomo, czy i kiedy dyskont Mere zostanie otwarty w Krakowie.

Barometr Bartusia - krakowska gastronomia walczy z pandemią i niemądrym prawem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska