Dla szkół, w których frekwencja rowerzystów będzie największa są nagrody. W Skawinie najlepsza rowerowa placówka może liczyć na grę korytarzową, ale nagrodą będzie także stacja napraw jednośladów i stojaki. Dzieci za każdy dojazd do szkoły rowerem dostają naklejkę.
Akcja „Rowerowy maj” zaczęła się w Gdańsku. Chodzi o to, by mieszkańcy przesiedli się z samochodów na rowery. Promowano zdrowy tryb życia i zachęcano do jazdy na rowerach dzieci przedszkolne, uczniów szkół podstawowych i nauczycieli. Z czasem dołączały do kampanii kolejne miasta. W ubiegłym roku było 20 miast i gmin, w tym roku 30. Skawina bierze udział w akcji drugi raz.
Wiceburmistrz Skawiny Tomasz Ożóg z radością mówił o ubiegłorocznych sukcesach i nadal zachęcał uczniów do jazdy na rowerach i hulajnogach.
„4. miejsce w skali kraju - tego dokonaliście w ubiegłym roku! Jesteście wspaniali”- napisał w informacjach zapraszających do tegorocznej akcji. - Nieśmiało marzyliśmy, by pomysł się przyjął, a tymczasem taki sukces. Tyle zaangażowanych serc, uśmiechniętych buź, zadowolonych dzieci, nauczycieli i rodziców - spełniliście nasze marzenia - mówił i dziękował za przejechane kilometry w każdą pogodę: we mgle, w śniegu, deszczu i słońcu.
Dla Skawiny, miasta, które boryka się ze smogiem, ważne jest każde przedsięwzięcie ograniczające zanieczyszczenie powietrza.
- Staramy się edukować mieszkańców od tych najmłodszych, żeby wykorzystywali środki transportu przyjazne dla środowiska oraz zdrowego trybu życia. Dzieci z zaangażowaniem odpowiadają na te akcje. W ubiegłym roku podczas kampanii „Rowerowy maj” 1100 dzieci w naszej gminie codziennie dojeżdżało na rowerach. To doskonały wynik, biorąc pod uwagę, że nie mamy jeszcze dobrze przygotowanej infrastruktury do takich przedsięwzięć - mówi Roman Gdula, oficer pieszo-rowerowy w gminie Skawina.
W Skawinie nie wszystkie szkoły mogą wziąć udział w kampanii. Zgłoszono osiem placówek: pięć przedszkoli i trzy szkoły podstawowe. Problem w tym, że nie wszędzie jest odpowiednia infrastruktura, dzięki której rowerzyści mogą się czuć bezpiecznie. A właśnie bezpieczny dojazd do placówki jest warunkiem włączenia do akcji.
Burmistrz Ożóg podkreśla jednak, że samorządowcy pracują nad rozwojem infrastruktury, która ma być przyjazna rowerzystom, osobom jeżdżącym na hulajnogach, rolkach, ale także pieszym, rodzicom z wózkami, niepełnosprawnym, seniorom.
Na terenie Skawiny i Radziszowa zaczęły się prace przy budowie ciągów pieszo-rowerowych. Powstanie prawie 7 km. Będzie też wiele udogodnień, które mogą zachęcać do tego typu transportu.
Fot. UMiG Skawina
Samorządowcy zachęcają dzieci, aby do szkoły jeździły na rowerach
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto