Przestępczą grupę rozbili policjanci warszawskiego Centralnego Biura Śledczego Policji, a sprawę nadzoruje warszawska Prokuratura Okręgowa. Szajka była rozpracowywana od 2015 roku przy współpracy z policją niemiecką, austriacką i szwajcarską.
Na początku kwietnia funkcjonariusze zatrzymali w Gdańsku na gorącym uczynku matkę i syna (w wieku 47 i 28 lat), którzy usiłowali wyłudzić pieniądze od obywatela Austrii. Podczas przeszukań w kilkunastu miejscach policjanci zabezpieczyli pieniądze i kosztowności o wartości ponad miliona złotych.
Natomiast 26 kwietnia funkcjonariusze zatrzymali w Krakowie dwóch mężczyzn w wieku 22 i 26 lat, którzy są podejrzani o wyłudzenie 400 tys. franków szwajcarskich od obywatela Szwajcarii. Policjanci ustalili, że do pokrzywdzonego dzwoniono z Krakowa i pod legendą udzielenia pomocy członkowi rodziny, namawiano do przekazania kolejnych kwot pieniędzy.
Kwietniowe zatrzymania to kontynuacja działań policji z 2015 roku, kiedy to zatrzymano we Wrocławiu i Poznaniu w sumie sześć osób. Jak mówią funkcjonariusze, sprawa ma charakter rozwojowy i planowane są kolejne zatrzymania.