https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna. Pierwszy dzień strajku nauczycieli. Protestujący nie dostaną całej pensji

Joanna Mrozek
Na Sądecczyźnie 44 szkoły przyłączyły się do ogólnopolskiego strajku nauczycieli. W szkołach zorganizowano zajęcia opiekuńcze dla uczniów, jednak skorzystała z nich garstka. Nauczyciele, którzy podjęli strajk na terenie Nowego Sącza nie otrzymają za te dni wynagrodzenia, bo to niezgodne z prawem, tłumaczyła wiceprezydent Magdalena Majka. Uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu wspierają nauczycieli, którzy walczą o podwyżki.

Na terenie powiatu nowosądeckiego i w mieście do strajku przystąpiły 44 szkoły. W samym Nowym Sączu bezterminowy strajk nauczycieli rozpoczął się w 22 z 39 szkół podstawowych i średnich.

W I Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Długosza w Nowym Sączu strajkuje 56 nauczycieli, zaś jedenastu wyraziło wczoraj gotowość do pracy. Jednak uczniowie nie przyszli.

Strajk w "Jedynce"

Martyna Kałużny, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Długosza w Nowym Sączu, jak jej koleżanki i koledzy, popiera postulaty swoich nauczycieli, dlatego nie przyszła do szkoły.

- Nauczyciele powinni strajkować. Popieram ich nie tylko dlatego, że mam teraz wolne od nauki. Sprawa edukacji powinna być dla kraju priorytetem, jeśli chcemy mówić o jakimkolwiek postępie w Polsce - uważa uczennica.

Andrzej Padula, dyrektor I LO rozesłał do wiadomości uczniów oraz rodziców informację o tym, że od 8 kwietnia zajęcia w liceum i gimnazjum się nie odbędą. W tym czasie nauczyciele nie będą podejmowali żadnych obowiązków związanych z pracą. Uczniowie, którzy w dniach strajku nie będą mogli pozostać w domu pod opieką rodziców, mają w szkole zapewnioną opiekę.

- Strajkujemy do odwołania, więc może to potrwać tydzień, a może miesiąc jest to dla nas samych jest niewiadoma - mówi Edyta Muchniewicz-Gagatek, ze Związku Nauczycielstwa Polskiego w I LO.

Zajęcia dla uczniów

Dyrektorzy poinformowali uczniów i rodziców o proteście, zorganizowano dla nich zajęcia opiekuńcze a miasto dodatkowo zapewniło opiekę w świetlicach środowiskowych i w Pałacu Młodzieży. Propozycję opieki nad uczniami, którzy nie mają lekcji złożyła Wyższa Szkoła Biznesu. Wykładowcy i studenci są gotowi przyjąć młodzież i zorganizować dla niej zajęcia.

Strajkujący nie otrzymają pełnej pensji

W Nowy Sączu zespół do zajmowania się sytuacją strajkową powołany przez prezydenta Ludomira Handzla, robił objazd po wszystkich placówkach, które zdecydowały się przystąpić do strajku.Wiceprezydent Magdalena Majka tłumaczyła, że postanowili sprawdzić, jak wygląda sytuacja strajkowa w szkołach.

- We wszystkich tych szkołach, w których nauczyciele w referendum opowiedzieli się za przystąpieniem do strajku, tam ta forma protestu się odbyła- dodała Magdalena Majka. Zaznaczyła, że w palcówkach objętych protestem odbywały się zajęcia opiekuńcze w godzinach, w których funkcjonują świetlice szkolne, czyli od 6.30 do 17. Miasto w porozumieniu świetlicami środowiskowymi oraz w współpracy z Pałacem Młodzieży zorganizowało zajęcia dodatkowe. Rodzice informowani są na bieżąco przez dyrektorów szkół poprzez dziennik elektroniczny, o tym jak sytuacja strajkowa się przedstawia.

Nauczyciele, którzy wzięli udział w strajku nie dostaną za te dni wynagrodzenia-Byłoby to niezgodne z prawem- zaznaczyła wiceprezydent miasta.

O tym czy egzamin ósmoklasistów oraz gimnazjalne się odbędą zadecydują sami nauczyciele, podejmując decyzję, czy przestąpią do ich przeprowadzenia.

- Dyrektorzy szkół poinformowali rodziców, ósmoklasistów oraz absolwentów trzeciej klasy gimnazjum o tym żeby się przygotowali i na chwilę obecną egzaminy nie zostały odwołane- tłumaczyła Małgorzata Belska dyrektor Wydziału Edukacji i Wychowania Urzędu Miasta Nowego Sącza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Edukacja

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
szczególnie nauczyciel WF-u ci to maja etat!
G
Gość
jak słyszę 18 godz etat nauczycielski to mnie krew zalewa. To należy między bajki włożyć. Nauczyciel pracuję w tygodniu ponad 40 godz. Jak nie wierzysz to przyjdź na tydzień do szkoły jako obserwator do twojego dziecka, nie są to tylko godziny przy tablicy. To samo jest z wakacjami. Proszę nie wypowiadać się jak nie zna się specyfiki zawodu.
G
Gość
Zgadzam się, ile musiałabym zarabiać za dniówkę 8godzin skoro za 5godzin pracy przez 9miesięcy /po odliczeniu wakacji, świąt, ferii/ nauczycielom mało 6tys.? Czy przypadkiem nie przewraca się w głowach całej strajkującej inteligencji nauczycielskiej? Mają 2miesiące wakacji od strajkowania, podczas gdy reszta społeczeństwa w tym czasie pracuje i wypoczywa tylko 2tygodnie.
z
zmiencie zawody materialis
Ja tez chce zarabiac tak jak te osoby za 18 godzin tygodniowo. Za krzywdy wyrzadzone uczniom mysle ze los ukarze i ich dzieci
g
geometria
Nauczyciele źle nie mają, tak naprawdę ile realnie zarabiają za konkretną godzinę ich pracy? Przecież nie pracują po 8 godzin dziennie, wakacje wolne, ferie, przerwy świąteczne, 13-tki i etc. I następna kwestia- dziś moje dziecko nie poszło do szkoły, cóż przymusowy urlop - czy nauczyciele - zwrócą dniówkę?
Sorry lobby nauczycielskie kosztem dzieci - protestować proszę we wakacje.....
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska