https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądecki inwalida może zostać bez grosza przy duszy

Iwona Kamieńska
Sparaliżowany Rafał Szczepański od września leży w szpitalu
Sparaliżowany Rafał Szczepański od września leży w szpitalu fot. archiwum
36-letni sądeczanin, który po nieszczęśliwym upadku z drzewa od września leży sparaliżowany, może zostać bez pieniędzy na utrzymanie i leczenie. Zabrakło mu około dwóch miesięcy do wymaganego przez ZUS 5-letniego okresu płacenia składek w ostatnich dziesięciu latach. A to jeden z trzech warunków przyznania renty.

Czytaj także: W Tatrach szaleje halny [ZDJĘCIA, VIDEO]

O tragedii, jaka przydarzyła się taksówkarzowi Rafałowi Szczepańskiemu, pisaliśmy 5 grudnia. W ubiegłym tygodniu jego żona urodziła drugie dziecko. Sytuacja rodziny jest dramatyczna.

- Młodzi mieszkali razem z nami. Radziliśmy sobie jakoś, póki Rafał był zdrów. Co będzie teraz, nie mam pojęcia - żali się pan Waldemar, ojciec chorego taksówkarza. - Załamałem się, gdy powiedziano mi, że synowi nie przysługuje renta. Przecież w ten sposób państwo skaże go na powolną śmierć. Bez świadczenia nie przyjmie go żaden ośrodek rehabilitacyjny.

Po naszym artykule z gestami wsparcia pospieszyli do rodziny Szczepańskich sąsiedzi i znajomi. Zaoferowali pomoc na miarę swych możliwości. - Ogromnie wszystkim dziękujemy - mówi wzruszony ojciec.

Odezwali się także nasi Czytelnicy z radami, gdzie można szukać nadziei na skuteczne leczenie urazu kręgosłupa, który spowodował paraliż. O jakiejkolwiek terapii można jednak zapomnieć, jeśli nie będzie czym zapłacić.

Dyrektor sądeckiej placówki ZUS Maria Mirek przyznaje, że przepisy wykluczają renta w tym przypadku. W rozmowie z "Krakowską" zapewniła jednak, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby pomóc sparaliżowanemu sądeczaninowi.

- Możemy działać tylko w ramach obowiązujących nas przepisów. Dopuszczają one możliwość wystąpienia w takich przypadkach do prezesa ZUS, który jest władny podjąć decyzję o przyznaniu renty w drodze wyjątku - nadmienia dyr. Mirek. Taki wniosek musi napisać rodzina pana Rafała i za pośrednictwem sądeckiego ZUS skierować do centrali w Warszawie.

- To dobra okazja aby uświadomić młodym ludziom jak ważne jest odprowadzanie składek na ubezpieczenia. Wielu z nich nie przywiązuje do tego wagi, pracuje na czarno, żyjąc w przekonaniu, że zawsze będą zdrowi. Później przychodzi choroba i wtedy choćbyśmy nie wiem jak bardzo współczuli, musimy odmówić przyznania prawa do świadczenia - dodaje dyr. Mirek.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bacmistrz
Jak w tytule ZUS ma sztywne przepisy dla tych co nie dają łapuwy.Dla znajomków zawsze da się je ominąć .A dla przestępców ,złodziei,aferzystów można prawo naginać jak tylko pasuje prokuratorom.A tu ciężko poszkodowany zdany na łaskę prezesa ZUS. Tak tylko może być w tym poporanym kraju.Dzięki zato SOLIDARUCHOM
b
bacmistrz
Co za bałwan wypisuje takie głupoty.Aby zerwać owoce czasem trzeba wyjść na dzrewo. No chyba że gostek co pisze te banialuki umie zawisać w powietrzu jak śmigłowiec.Poprostu pacan do potęgi entej nieskończonej.
G
Gość
No fakt, ale skoro już się to stało, trzeba temu jakoś zaradzić.
A tu widzę wszyscy / wiekszość / z tych co mogą pomóc - są przeciw...
A szacowna Instytucja - jaką jest ZUS - zrobi zapewne wszystko , żeby tylko nic nie dać.
To po co latami płacić składki ??? Bez sensu !!!
A sposób liczenia tych lat - pięć lat z dziesięciu - budzi też wiele kontrowersji.
Liczą tak , byle było z korzyścią .... ale dla ZUS.
Następny moloch do likwidacji....
d
drzewo
a po co właził na drzewo !! od łażenia po drzewach są koty !!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska