Kilkanaście osób postanowiło poświęcić wolny sobotni czas, by spotkać się na Starym Cmentarzu w Nowym Sączu. Wraz z członkami Stowarzyszenia Wyznaczamy Nowe Kierunki wzięli udział w ósmej odsłonie społecznego spotkania najstarszej nekropoli na terenie miasta.
- Podczas każdej naszej akcji, jej uczestnicy poznają także historie osób spoczywających na Starym Cmentarzu. Tym razem wspominaliśmy nietuzinkowego ks. Jana Machaczka, z którym związanych jest mnóstwo anegdot – zaznacza Agnieszka Filipek, historyczka.
To najbardziej rozpoznawalny sądecki proboszcz parafii św. Małgorzaty, który żył w latach 1794-1882, a nazywany był „Szwejkiem w sutannie”. Kąpał się w Dunajcu, rozdawał kobietom kwiaty, miał ogromne poczucie humoru, znał się na alkoholu, mówił doskonałe kazania i potrafił zjednać sobie ludzi.
Sprzątanie Starego Cmentarza to część większego projektu realizowanego przez Stowarzyszenie Wyznaczamy Nowe Kierunki. Zbierane są także środki na odnowę nagrobków na tej najstarszej w Nowym Sączu nekropolii. Prace renowacyjne są prowadzone przy pierwszym z nich, czyli nagrobku Aurelii Pisz z charakterystycznym aniołem. Renowacji podjął się Adam Janczy, konserwator dzieł sztuki.
- Akcję sprzątania Starego Cmentarza organizujemy od 2020 roku wiosną i jesienią. Niestety za każdym razem mamy co robić, ale pocieszające jest to, że tych śmieci jest jednak coraz mniej. Podczas pierwszych akcji zbieraliśmy nawet kilkanaście worków – podkreśla Bartosz Niemiec, prezes Stowarzyszenia Wyznaczamy Nowe Kierunki.
- Fajfy w "Sanatorium miłości". Kuracjusze tańczyli w Hawanie w Krynicy Zdroju
- Dla takich widoków warto wstać skoro świt. Tatry widziane z Malnika
- To największa w Polsce mofeta! Unikatowa atrakcja turystyczna. Czekają ją zmiany
- Powiatowe Centrum Sportu w Marcinkowicach oficjalnie otwarte!
- Przyciągnie turystów i ozdobi Nowy Sącz. Ostateczna koncepcję odbudowy zamku
- Memy z Nowym Sączem w tle. Z czego najczęściej śmieją się internauci?
Wersalka i inne “ozdoby” witają przy wjeździe do Nowego Sącza
