
Tort gdański
Składniki na ciasto
100 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
150 g cukru
3 jaja (żółtka i białka osobno)
4 łyżki wody
1/2 opakowania proszku do pieczenia Delecta
starta skórka z cytryny
Składniki na krem
150 g rozpuszczonego masła
150 g startej czekolady gorzkiej
6 łyżek cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego Delecta
600 g migdałów Bakalland
Do dekoracji
1 opakowanie polewy smak czekoladowy Delecta
1 opakowanie płatków migdałowych Bakalland
Wykonanie
Na Kaszubach podczas przyjęć bardzo charakterystyczna była kolejność serwowania dań, dość nietypowa dla innych regionów – najpierw na stoły wjeżdżały słodkości – „słodkô dorbô kawę”, a następnie dania gorące i trunki na wszelkie frasunki. Czas przygotować jeden z najsłodszych wypieków!
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Tortownicę o średnicy 21 cm smarujemy masłem i prószymy mąką. W misce ucieramy żółtka z cukrem na puszystą masę, dodajemy wodę, startą skórkę z cytryny, mieszamy. Teraz stopniowo dodajemy oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia, dokładnie mieszając. Następnie dodajemy białka ubite na sztywną pianę. Wlewamy masę do tortownicy i pieczemy do suchego patyczka (około 30 minut).
Pora przygotować krem poprzez ucieranie jajek z cukrami na pianę. Mielimy migdały. Do piany dodajemy startą czekoladę i migdały, na koniec rozpuszczone masło i cukier wanilinowy. Wszystko dokładnie mieszamy. Wystudzony spód tortowy przekrawamy na 3 warstwy. Każdą smarujemy kremem i składamy jedną na drugą. Polewę smak czekoladowy roztapiamy w kąpieli wodnej zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Wierzch tortu wykańczamy polewą smak czekoladowy i posypujemy płatkami migdałowymi.
Uwaga, to ciasto uzależnia bardziej niż trójmiejski jod!

Korowaj weselny
Składniki na ciasto
1 kg mąki
200 ml mleka
200 ml śmietany
200 g cukru
4 jaja
1 białko
10 g drożdży instant Delecta
Forma do pieczenia
garnek bez plastikowych elementów lub okrągła forma do biszkoptów
Wykonanie
Tradycyjny, wypiekany dzień przed weselem korowaj to ciasto, bez którego jeszcze nie tak dawno nie mogły się odbyć żadne zaślubiny! W Polsce pieczony był głównie na Podlasiu, Suwalszczyźnie, Lubelszczyźnie i we wschodniej części Mazowsza. Gdzieniegdzie ta tradycja kultywowana jest do dziś.
Mąkę drożdże, mleko i śmietanę mieszamy w misce. Białka ubijamy na sztywno i wolniej ubijając, dodajemy po jednym żółtku. Do jednolitej masy wsypujemy cukier i ubijamy, aż ten prawie się rozpuści. Powstałą masę dodajemy do reszty suchych składników i wszystko mieszamy. Ciasto wyrabiamy przez około 15 minut, a potem odstawiamy przykryte do wyrośnięcia. Dzielimy je na 3 części.
Z jednej formujemy kulę i wkładamy do garnka wyłożonego papierem do pieczenia, spłaszczamy ją, by przylegała do brzegów. Z drugiej części ciasta formujemy wałki i splatamy po 2 ze sobą. Układamy je w formie ślimaka na powierzchni pierwszej warstwy ciasta. Garnek przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia. Z trzeciej części ciasta robimy różne plecione ozdoby: warkocze, serca, ptaszki, kwiatki itp.
Gdy w garnku ciasto wyrośnie, układamy ozdoby na wierzchu.
Ciasto pieczemy przez około 50 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 140 stopni (bez termoobiegu).
Chociaż ciasto ma swój weselny rodowód, nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby nieco przekornie, zrobić je bez okazji.