Siedziba cyberagencji Unii Europejskiej (ENISA) nie powstanie w Polsce, tylko w stolicy Rumunii Bukareszcie.
Za kandydaturą naszego kraju padły tylko dwa głosy, w tym nasz głos.
Walka o to, by centrum powstało w naszym kraju toczyła się w czasie, gdy kraje wspólnoty debatowały nad kształtem unijnego budżetu.
Obok Polski i Rumunii, starały się o to prestiżowe centrum także, Belgia, Niemcy, Litwa, Luksemburg i Hiszpanii.
W wypowiedzi dla prasy Andrzej Halicki, europoseł KO nazwał naszą porażkę „marginalizacją na własne życzenie".
Agencja UE ds. Cyberbezpieczeństwa pomaga unijnym instytucjom i krajom przygotować się do zapobiegania problemom w zakresie bezpieczeństwa informacji. Zapewnia też porady i rozwiązania sektorowi publicznemu i prywatnemu. Ma wpływ na kształt polityki i prawa unijnego w dziedzinie bezpieczeństwa sieci i informacji.
