Do tragicznego wypadku doszło w środę ok. godz.17 w Sułkowicach (pow. myślenicki). 39-letnia kobieta z 5-letnią córka przechodziła na pasach przez ulicę 1 Maja (droga wojewódzka nr 956). Szły w kierunku miejscowego ośrodka kultury. Kiedy były już bardzo blisko chodnika, uderzył w nie nadjeżdżający od strony rynku ford mondeo, kierowany przez 23-latka z Myślenic.
Ciało dziecko zostało odrzucone na odległość ok. 30 metrów. Dziewczynka została zabrana z miejsca wypadku przez pogotowie ratunkowe, ale na skutek odniesionych obrażeń zmarła. Matka doznała ogólnych potłuczeń.
Kierowca uciekł z miejsca wypadku. Zaczęły się jego poszukiwania.
Sułkowice. Dziewczynka zginęła na przejściu dla pieszych
Tymczasem, tuż przed godz. 22. straż pożarna otrzymała zgłoszenie o samochodzie znajdującym się na poboczu drogi w Skawinkach (gmina Lanckorona) w sąsiednim powiecie wadowickim. W aucie nie było nikogo.
Okazało się, że samochód należy do sprawcy tragicznego w skutkach wypadku.
- Straż i policja zabezpieczyła auto w celu przekazania go policji powiatowej z Myślenic - mówi Agnieszka Petek, rzecznik prasowy wadowickiej policji.
Kierowca wraz z ojcem, zgłosił się na komendę policji w Myślenicach. 23 - latek jest znany myślenickiej policji. Karany był już za przywłaszczenie rzeczy i za posiadanie narkotyków. W piątek ma zostać przesłuchany.
WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska