https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Słowo na niedzielę: Cuda w Lourdes

Liczne cudowne uzdrowienia, jakie miały miejsce w Lourdes od chwili objawienia się Matki Bożej Bernadecie Soubirous (kilkadziesiąt z nich zostało oficjalnie potwierdzonych przez kościelne komisje), budziły z jednej strony fascynację i przyciągały liczne rzesze pielgrzymów z całej Europy, z drugiej - rodziły zdenerwowanie i ostry sprzeciw środowisk wrogo nastawionych do Kościoła i religii.

Francuscy racjonaliści i naturaliści usiłowali za wszelką cenę "obnażyć" i skompromitować cuda
w Lourdes.

Znany pisarz francuski Emil Zola (1840-1892), teoretyk i główny przedstawiciel naturalizmu, w swej powieści o Lourdes twierdził, że wszystkie cudowne uzdrowienia w nowo powstałym sanktuarium mają swoje źródło w nierozpoznanych jeszcze siłach przyrody, w autosugestii, podniosłych modlitwach
i śpiewach oraz egzaltacji religijnej, jaką stwarza fenomen Lourdes.

Zdaniem Zoli, tego typu oddziaływanie przynosi pożądany skutek przede wszystkim wobec osób rozstrojonych nerwowo, neurotycznych, histerycznych oraz tych, które łatwo ulegają sugestii czy hipnozie.

Na zarzuty Zoli odpowiedział między innymi dyrektor biura medycznego w Lourdes doktor Boissarie. Pisał: "Powieściopisarze mają swoje przywileje, ale nie mają prawa fałszować historii, ośmieszać świętych rzeczy, świadomie przekręcać faktów. Jest niegodnym pisarza, kiedy wobec braku argumentów posługuje się jedynie ciągłymi insynuacjami i niesprawiedliwymi oskarżeniami". Zdaniem Boissarie, Emil Zola nie szukał ani światła, ani prawdy. Jeżeli w swojej powieści nawet nie dotknął pierwiastka nadprzyrodzonego, to tylko dlatego, że szukał go tak jak lekarz, który dokonując
w prosektorium sekcji mózgu, szuka duszy ludzkiej.

Cudownych uzdrowień w Lourdes bronił także przyjaciel Zoli francuski pisarz Carl Huysmans w książce "Les foules de Lourdes" (Tłumy Lourdes). Żeby hipotezy Emila Zoli mogły być prawdziwe - odpowiadał Zoli - Najświętsza Panna powinna działać tylko na histeryków i osoby nerwowe; jednym słowem, rozdzielać uzdrowienia tylko maniakom. Ci rzeczywiście mogą doznać uzdrowienia. Ona jednak leczy także suchoty w ostatnim stadium rozwoju, raka, gangreny. Ona wraca wzrok ślepym i słuch głuchym, uzdrawia wszelkiego rodzaje cierpienia. Zamiast więc twierdzić, że wszystkie bez wyjątku choroby, jakie spadają na ludzi, rodzą się z naruszenia systemu nerwowego, wypadałoby raczej powiedzieć,
że przedstawione fakty uzdrowień w Lourdes nie mają naturalnego wyjaśnienia.

Carl Huysmans swoją polemikę z Emilem Zolą kończy krótką modlitwą do Matki Bożej "A Ty, Dziewico, któraś za życia Twego nie czyniła cudów, Ty działasz je teraz. Światło dobroci, które nie zna zachodu, Ucieczko płaczących, Maryjo litościwa, Matko Miłosierdzia - módl się za nami".

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Cyberataki GRU uderzają w Polskę. Firmy, logistyka i zwykli użytkownicy na celowniku

Cyberataki GRU uderzają w Polskę. Firmy, logistyka i zwykli użytkownicy na celowniku

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska