Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że drogą przez Gródek nad Dunajcem szło dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich nagle wywrócił się przed nadjeżdżającym renaultem clio. Kierujący tym samochodem 23-latek nie zdążył zatrzymać pojazdu. Pieszy znalazł się pod kołami auta.
Kierowca renaulta wezwał pomoc i sam zaczął ratować potrąconego. Niestety nie udało się ocalić 19-latka. Według ustaleń policji, mężczyzna, który zginął w tym wypadku drogowym był mieszkańcem Boguszowej.
Jak podaje rzecznik sądeckiej policji Paweł Grygiel, kompan ofiary, zapamiętał z całego zdarzenia jedynie wywrócenie się kolegi. Ta jego niepamięć może być spowodowana stanem nietrzeźwym. Towarzysz ofiary wypadku miał w swym oddechu ponad promil alkoholu.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!