62-letni mężczyzna nie przeżył potrącenia przez samochód osobowy na ulicy Ogrodowej w Nowym Sączu.
O potrącniu pieszego przez samochó osobowy na ul. Ogrodowej w dzielnicy Wólki w Nowym Saczu oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowj Straży Pożarnej w Nowym Sączu powiadomiony został o godz. 16.46 w piątek.
62-letni sądecznin, który obecnie był bezdomny, znalazł sie pod kołami toyoty avensis z numerami rejestracyjnymi Nowego Sącza.
Na miejsce zdarzenia pospieszyła karetka Sadeckiego Pogotowia Ratunkowego oraz trzy jednostki ratownictwa technicznego PSP.
Jak relacjonuje oficer dyżurny Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu podjęto akcję mającą ocalić życie ofiary wypadku drogowego. Mężczyzna ten, niestety, zmarł.
Szkoda człowieka - to przede wszystkim! Skoro był bezdomnym to życie musiało go nie oszczędzać. Do autora artykułu: co to za ważna informacja, że samochód był z numerami rejestracyjnymi Nowego Sącza? Czy czytelnik ma przez to rozumieć, że kierowcy z Nowego Sącza nie potrafią jeździć samochodem,że potrącają i to śmiertelnie pieszych? A gdyby ten samochód był na numerach rejestracyjnych z Puerto Rico,to co z tego?!?!? Tragiczna jak ww. informacja ma na celu przekazać czytelnikowi wiadomość o przyczynie i skutku w tym przypadku wypadku drogowym, a nie o tym czy samochód był na takich czy innych numerach rejestracyjnych. Trochę logiki autorze artykułu. A o numerach rejestracyjnych samochodów jeżdżących po drogach i ulicach miasta Nowego Sącza proponuje inny artykuł, np.: W dniu dzisiejszym w mieście Nowy Sącz były widziane samochody z nastepujacymi numerami rejestracyjnymi...!