- Potwornie trudne będą etapy w Boliwii. Będziemy jechać na dużych wysokościach. Tu nie chodzi o to, że sprzęt w takich warunkach jest słabszy, ale przede wszystkim organizm różnie na nie reaguje - mówi. - A co do sprzętu, pewne elementy są inaczej zrobione, ale to wcale nie daje gwarancji, że wytrzymają. Mamy jedynie nadzieję. Aż i tylko, jak to w Dakarze - dodał 49-letni kierowca Orlen Teamu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?