Można powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość. Przypomnijmy, że w tegorocznym finale play-off II ligi nowohucki klub stracił awans w kontrowersyjnych okolicznościach. Podczas rewanżowego spotkania w Ostrowie Wlkp. na stadionie zgasło światło, a zamiast walkoweru dla krakowian była powtórka meczu, w której Ostrovia okazała się zdecydowanie lepsza.
Niemniej w obliczu zmian w wyższych klasach, liczono w Krakowie na dokooptowanie drużyny do składu I ligi. "Serial" trwał kilka tygodni.
- Bardzo się cieszę, że wszystko skończyło się po naszej myśli. Po kilku latach ciężkiej pracy wreszcie mamy upragniony awans - mówi szef krakowskiego klubu Paweł Sadzikowski.
Teraz można skupić się na budowaniu drużyny i budżetu na nowy sezon. Choć, jak łatwo się domyślić, w klubie spodziewano się takiego rozstrzygnięcia i większość spraw jest już mocno zaawansowana, pozostaje dopiąć szczegóły. Jeśli chodzi o kadrę, to wcześniej kontrakty przedłużyli Rafał Trojanowski, Karol Baran i Kenneth Hansen.
- Negocjacje z innymi zawodnikami trwają, mogą być hity - tajemniczo zapowiada Sadzikowski. - Wszystko jest na dobrej drodze i wkrótce, zapewne jeszcze przed świętami, ogłosimy skład (formalnie okienko transferowe otwiera się jutro - przyp.). Co do sponsorów, to ze strony Instalu jest chęć przedłużenia współpracy. Będą inne firmy, dużego wsparcia udzieli nam firma Play. Budżet na następny sezon będziemy mieć zabezpieczony. Pozostaje kwestia uzupełnienia dokumentów licencyjnych i modernizacji stadionu, który jest własnością miasta.
Prace na obiekcie już trwają (m.in. instalacja krzesełek na trybunie przy pierwszym łuku). Konieczne są jednak poważniejsze zmiany, bo w I lidze wymagane jest m.in. oświetlenie toru. Choć z tym wymogiem można sobie inaczej poradzić, np. w Łodzi są przenośne maszty.
O co zespół zamierza walczyć w sezonie 2015?
- Na pewno, jak zawsze, o dobry wynik. Oczywiście awans by takim był. Cały czas mówimy, że Kraków zasługuje na żużel na najwyższym poziomie - zaznacza prezes Sadzikowski. - Przede wszystkim jednak chcemy stworzyć podwaliny pod mocniejszy, jeszcze bardziej profesjonalny klub.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
