Pierwszy w nowym sezonie mecz Wisły Kraków - z Arką Gdynia - zaplanowano na najbliższą sobotę (21 lipca). We wtorek tak w krakowskim magistracie, jak i w klubie usłyszeliśmy, że wszystko jest na dobrej drodze, by spotkanie odbyło się zgodnie z planem w Krakowie i nie ma powodów do niepokoju. Tak miasto, jak i Wisła nie potwierdziły jednak, że już są złożone wszystkie podpisy i kibice mogą być w stu procentach pewni, iż mecz rozegrany zostanie na stadionie przy ul. Reymonta.
W klubie liczą jednak na to, że już w środę będą mogli wraz z miastem oficjalnie ogłosić, że Wisła zagra w Krakowie.
- Czekamy na dopięcie wszystkich formalności, aby ruszyć ze sprzedażą biletów - usłyszeliśmy od Iwony Stankiewicz, rzeczniczki Wisły.
Przyznała, że już jest część uzgodnień, ale wczoraj kwestia wynajmu stadionu od miasta nie została jeszcze ostatecznie zakończona.
O tym, że nie ma podstaw do niepokoju, przekonywała wiceprezydent Krakowa Katarzyna Król. - Wszystko jest na dobrej drodze i jest finalizowane tak, jak zakładaliśmy - podkreśliła.
Poinformowała nas, że na mecz z Arką będzie obowiązywać odrębna umowa na wynajem stadionu. Warunek jest taki, że Wisła, 48 godzin przed meczem, zapłaci za to około 100 tys. zł netto.
Na występy w ekstraklasie wymagana jest jednak przez PZPN umowa na dzierżawę stadionu na cały sezon. W tym przypadku też są już uzgodnienia.
Przypomnijmy, że Wisła była winna miastu za korzystanie ze stadionu 6,5 mln zł. Klub zapłacił 1 mln zł. Działacze „Białej Gwiazdy” wyjaśniali, że na razie więcej nie mają. Miasto zażądało jednak jeszcze spłaty co najmniej 3,9 mln zł, aby podpisać nową umowę. Na ratunek przyszła Ekstraklasa SA, która zadeklarowała, że spłaci zadłużenie Wisły wobec miasta (pieniądze mają być przelewane w trzech kolejnych latach, do 2020 r.). To nie będzie pożyczka, bowiem Ekstraklasa wpłacone fundusze odejmie od corocznych wypłat, jakie przyznaje klubom z ekstraklasy, w tym Wiśle.
Wiceprezydent Król poinformowała, że umowa cesji jest już sporządzona i Wisła jeszcze ma dodać załączniki.
W związku z trudną sytuacją kibice Wisły zbierają pieniądze na klub. Wczoraj do południa w ramach zbiórki prowadzonej przez Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków uzbierano ponad 46,5 tys. zł. Prowadzona jest też sprzedaż specjalnych plakatów-cegiełek „Wisła Tylko Przy Reymonta” za 100 i 200 zł. Kibice mobilizują się też do kupowania karnetów. Klub ma wprowadzić licznik sprzedanych karnetów.
Dla przykładu” zmobilizowani fani Widzewa Łódź już wykupili 16 195 karnetów na mecze ich klubu w II lidze. Gdyby Wisła osiągnęła podobny wynik, to miałaby pieniądze na spłatę stadionowego długu.
Wisła Kraków. Zobacz, w jakim składzie po zmianach i transferach zagra „Biała Gwiazda” w sezonie 2018/2019 [PEŁNA KADRA]
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaAdam Nawałka: Kadra szersza niż podczas Euro, ale podstawowi zawodnicy w słabszej formie
