Pięcioletnia dziewczynka zginęła w wypadku, do którego doszło w niedzielne popołudnie w Brunarach, w gminie Uście Gorlickie.
- Informacja o zdarzeniu dotarła do nas około godz. 17.30. Kierujący mitsubishi eclipse, 21-letni mężczyzna, mieszkaniec tejże gminy, podczas wyprzedzania dziewczynki i jej mamy, które jechały rowerami, potrącił dziecko - mówi Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy KPP w Gorlicach. - Do potrącenia najprawdopodobniej doszło, gdy dziewczynka zaczęła skręcać w lewo, do swojego domu - dodaje.
Na miejsce błyskawicznie przyjechało pogotowie ratunkowe, rozpoczęła się długa akcja reanimacyjna, przyleciał również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, by przetransportować poszkodowaną do szpitala uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu. Obrażenia okazały się jednak tak poważne, że dziewczynki nie udało się uratować. Zmarła.
Świadkowie twierdzą, że kierowca jechał bardzo szybko. Policja wstrzymuje się na razie od takich ocen. - Na tę chwilę możemy powiedzieć, że z pewnością powołany zostanie biegły sądowy, który zbada okoliczności wypadku. Co do kierowcy - w marcu dostał skierowanie na powtórny egzamin na prawo jazdy, bowiem przekroczył maksymalną liczbę punktów karnych. Na początku lipca stracił prawo jazdy - dodaje Szczepanek.
Kierowcy grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. Podczas wypadku był trzeźwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
