Straussowskie walce zamienione w wielkie show. Andre Rieu wystąpi w krakowskiej Tauron Arenie

FLESZ - Toksyczne warzywa, gdzie jest ich najwięcej?

Jest synem dyrygenta orkiestry symfonicznej z holenderskiego Maastricht. Nic więc dziwnego, że od małego ciągnęło go do muzyki. Zaczął się uczyć gry na skrzypcach mając zaledwie pięć lat. Potem zaliczył kolejne etapy zdobywania muzycznej wiedzy, by ostatecznie ukończyć z wyróżnieniem brukselskie konserwatorium.

Szybko okazało się, że jest zbyt wielką indywidualnością, by podporządkować się innym. W 1987 roku założył własną orkiestrę i zaczął z nią wykonywać kompozycje Johanna Straussa. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Koncerty zespołu zdobywały coraz większą popularność, a Rieu zamienił się w prawdziwego showmana, porywającego publiczność do wspólnej zabawy.

Na początku orkiestra skrzypka składała się z 15 muzyków, dziś waha się w zależności od tournee od 60 do 150 osób. Rieu wykonuje z nimi nie tylko straussowskie walce, ale również sięga po kompozycje znane z filmów czy melodie ludowe z różnych krajów. Urok osobisty sprawia, że śpiewają z nim nie tylko jego muzycy, ale również publiczność.

Do dzisiaj Rieu sprzedał ponad 40 milionów płyt. Filmy z jego występami w serwisie YouTube obejrzało ponad miliard widzów, a profil na Facebooku polubiło 5 milionów osób. Przy tym wszystkim artysta pozostaje skromnym człowiekiem: jest żonaty od ponad 40 lat z tą samą kobietą, ma dwóch synów i pięcioro wnucząt. Mieszka w rodzinnym Maastricht.