https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

MOJE MIEJSCE W KRAKOWIE. Dorota Segda: Bez studentów nie wyobrażam sobie życia. Ta uczelnia to cudowna przestrzeń

Jolanta Tęcza-Ćwierz
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
- Teatr się zmienia, a aktorstwo to nie jest prosty zawód, ponieważ człowiek codziennie zdaje egzamin, codziennie przychodzi nowa publiczność i codziennie jest premiera - mówi Dorota Segda, aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, profesor sztuk teatralnych. Ważnym dla niej miejscem jest Akademia Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Materiał powstał w ramach naszego cyklu wideo „MOJE MIEJSCE W KRAKOWIE”.

Dorota Segda od lat związana jest z Krakowem - miastem, które ukształtowało jej artystyczną drogę i w którym odnajduje swoje najważniejsze miejsca. Jednym z nich, jak sama przyznaje bez wahania, jest Akademia Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego.

- Cudowna uczelnia, cudowne miejsce na świecie - mówi z przekonaniem, zapraszając do odwiedzenia również działającego przy niej teatru.

Dorota Segda: Znam wszystkich studentów

AST to nie tylko uczelnia, to przestrzeń twórczej wymiany, intensywnej pracy i pasji do sztuki. Jej historia sięga 1946 roku, kiedy to została założona jako Państwowa Wyższa Szkoła Aktorska. Dziś to renomowana placówka kształcąca aktorów, reżyserów, dramatopisarzy i specjalistów teatru tańca. Choć z biegiem lat uczelnia zmieniała nazwę i strukturę, jedno pozostało niezmienne - elitarność kształcenia i głęboka więź między pedagogami a studentami.

Dorota Segda, jako wykładowca i była rektor uczelni, zna wszystkich studentów po imieniu i nazwisku. Podkreśla, że dzięki niewielkim, 5-12-osobowym grupom, AST przypomina rodzinę.

- Bez studentów sobie trochę nie wyobrażam życia - mówi z czułością.

Ta bliskość przekłada się na unikalną atmosferę, która sprzyja rozwojowi artystycznemu i osobistemu.

Teatr AST. Tu powstają wyjątkowe rzeczy

Sercem uczelni jest Teatr AST - miejsce wyjątkowe nie tylko dla społeczności akademickiej, ale i dla krakowskiej publiczności. Co roku odbywają się tam cztery spektakle dyplomowe, grane wielokrotnie, cieszące się dużym zainteresowaniem - tylko w zeszłym roku odwiedziło je ponad 14 tysięcy widzów. Młodzi aktorzy zdobyli za swoje role ponad czterdzieści nagród na prestiżowych festiwalach w kraju i za granicą. Obok dyplomów prezentowane są również prace studentów reżyserii, organizowane są dni otwarte, a oferta repertuarowa wciąż się poszerza.

- Jak ktoś zacznie chodzić na przedstawienia do teatru AST, to już mu się nic innego nie podoba - wyznaje aktorka.

To właśnie ta energia, świeżość i wiara w młodych ludzi sprawiają, że teatr przyciąga widzów i budzi zachwyt. Dla Doroty Segdy AST to więcej niż miejsce pracy – to przestrzeń, w której spotykają się pasja, edukacja i sztuka, tworząc coś naprawdę wyjątkowego.

Wybrane dla Ciebie

Trump uderza w Europę. Zapowiedział potężne cła od 1 czerwca

PILNE
Trump uderza w Europę. Zapowiedział potężne cła od 1 czerwca

Speedway Kraków kontra drużyna z Niemiec. Nadal bez ważnego zawodnika

Speedway Kraków kontra drużyna z Niemiec. Nadal bez ważnego zawodnika

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska