W piątek po południu dyżurny tarnowskiej PSP odebrał zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego (numer 112) o pożarze w Ciężkowicach.
- Według zgłoszenia paliła się ściana domu przy ulicy 29 listopada, nieopodal kościoła w Ciężkowicach. Bez zwłoki powiadomiłem o zdarzeniu jednostki w gminie - mówi Piotr Latocha, dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie.
W remizach OSP zawyły syreny alarmowe i druhowie wyruszyli na akcję gaśniczą. W drodze okazało się, że alarm nie dotyczy Ciężkowic pod Tarnowem, ale osiedla o takiej samej nazwie w... Jaworznie na Śląsku.
- To miasto na granicy województw i może dlatego zgłoszenie wpłynęło na CPR w Krakowie, a nie w Katowicach. Szybko zorientowaliśmy się, że alarm nie dotyczy naszych Ciężkowic, bo nie ma w nich ulicy 29-listopada. Powiadomiliśmy o pożarze druhów z Jaworzna, którzy dotarli na miejsce i ugasili ogień - mówi Latocha.
By uniknąć podobnych sytuacji, strażacy radzą, by dzwonić na numer 998. Wtedy połączenie trafi bezpośrednio do właściwej terytorialnie dyspozytorni.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Jak zabezpieczyć dom przed pożarem?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news