O godz. 17 policja dostała wezwanie na ul. Kołłątaja w Nowym Sączu. Zaniepokojona kobieta wezwała służby, bo nie mogła dostać się do mieszkania w którym przebywał jej mąż. Strażacy wspięli się po drabinie i wybili szybkę w oknie. Mężczyzna był przytomny, ale nie odpowiadał na pytania. - Nie udało się nawiązać kontaktu z mężczyzną, został przewieziony do szpitala - poinformował dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej.