Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sułkowice zrezygnowały ze Straży Miejskiej. Czy będzie to miało wpływ na bezpieczeństwo?

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Jedyną gminą w powiecie, która ma SM są teraz Myślenice. Strażnicy, oprócz swoich zadań, uczą seniorów samoobrony
Jedyną gminą w powiecie, która ma SM są teraz Myślenice. Strażnicy, oprócz swoich zadań, uczą seniorów samoobrony Katarzyna Hołuj
W gminie nie ma już Straży Miejskiej. Rada Miejska podjęła uchwałę o rozwiązaniu tej formacji po tym, jak odeszli z niej funkcjonariusze. Radni nie obawiają się, że w gminie będzie mniej bezpiecznie.

Zaczęło się od tego, że w sierpniu z pracy zrezygnował jeden z dwóch strażników. Został tylko komendant, ale i on niedługo potem poszedł na dłuższy urlop, a kiedy z niego wrócił, złożył wypowiedzenie. I tak od grudnia ubiegłego roku strażników de facto nie ma. Nawet tabliczka z napisem Straż Miejska zniknęła z ich siedziby. Jak mówi burmistrz gminy Piotr Pułka, rezygnacje uzasadnili albo stresem związanym z tym zajęciem, albo chęcią zmiany pracy.

Na ich miejsce nie szukano nowych kandydatów, ale postanowiono Straż Miejską rozwiązać. I choć komendant wojewódzki policji, do którego wystąpiono o opinię, stwierdził, że zasadnym byłoby, aby Straż Miejska dalej funkcjonowała, to radni byli innego zdania.

Za likwidacją zagłosowali jednogłośnie. I trudno znaleźć takiego, który żałowałby rozwiązania straży. - Popołudniami i wieczorami ich nie było, a wtedy byli najbardziej potrzebni. Chyba nie było sensu dalej tego ciągnąć - mówi Adam Górka, radny miejski, członek komisji bezpieczeństwa. I dodaje, że nieraz słyszał od mieszkańców pytania „po co ta straż?”.

Kiedy w 2009 roku tworzono tu Straż Miejską informowano, że ma ona na celu „zwiększenie poczucia bezpieczeństwa mieszkańców oraz utrzymanie należytego porządku na terenie gminy”. Dziś mówi się o tym, że odpowiadała ona za kwestie porządkowe, a za bezpieczeństwo tylko w wąskim zakresie, kiedy zabezpieczała gminne lub szkolne uroczystości.

- Nie wiem, czy przez ostatnich parę lat straż wystawiła mandatów za 200 zł? - mówi radny Józef Hołda.

- Zadań dla straży jest bardzo dużo, ale nasza spełniała swoją rolę tylko połowicznie - mówi Kazimierz Król, także radny, przewodniczący komisji bezpieczeństwa. - Głównie zajmowała się sprawami porządkowymi, a od bezpieczeństwa była i jest policja.

W Sułkowicach SM powołano, kiedy wbrew woli samorządu zlikwidowano tu posterunek policji. Zabiegi o to, aby go przywrócić nie przyniosły skutku. Teraz burmistrz Pułka mówi, że do rozmów na ten temat trzeba będzie wrócić.

WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sułkowice zrezygnowały ze Straży Miejskiej. Czy będzie to miało wpływ na bezpieczeństwo? - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska