Tysiące e-maili, listów i przelewów bankowych, to dowody dziennikarzy angielskiego "Sunday Times", którzy prześwietlili działacza z Kataru Mohameda Bin Hammama. Były szef Azjatyckiej Federacji Piłkarskiej został oskarżony o korupcję, ale FIFA umorzyła postępowanie śledcze.
Temat wrócił bardzo szybko, okazuje się, że Bin Hammam przekupił przedstawicieli wielu państw, by ci poparli Katar w wyborach na gospodarza mistrzostw świata w 2022 r.
"Sunday Times" dotarł do dokumentów z listopada 2010 r., z których wynika, że telewizja Al Jazeera kupiła od FIFA prawa do transmitowania MŚ za 400 mln dolarów. Sto milionów z tej kwoty zostało uzależnione od tego, czy Katar będzie organizatorem imprezy. Przed oficjalnym ogłoszeniem wyników Al Jazeera dopłaciła FIFA kolejne 440 mln dolarów.
