Oczywiście zaczęło się od ogniska i przygotowania ziemniaków, potem kilka konkurencji, trochę dziecięcych, co nie zmienia faktu, że wszyscy umieli się zdystansować i na przykład z pieczołowitością wycinali stemple z ziemniaków, którymi potem malowali jesienne krajobrazy.
Przy okazji odbyła się degustacja ziemniaczanych przysmaków – sałatek, babek, placków. Jury miało wprawdzie wybrać najsmaczniejsze, ale po degustacji poddało się – wszystko smakowało przepysznie.
Sprawcami zamieszania były dwie filie Ośrodka Kultury Gminy Gorlice – w Kobylance i Zagórzanach. Wymyślili, że choć wokół coraz częściej szaruga, nie wolno poddać się nastrojom.
Oczywiście zaczęło się od ogniska i przygotowania ziemniaków, potem kilka konkurencji, trochę dziecięcych, co nie zmienia faktu, że wszyscy umieli się zdystansować i na przykład z pieczołowitością wycinali stemple z ziemniaków, którymi potem malowali jesienne krajobrazy. Przy okazji odbyła się degustacja ziemniaczanych przysmaków – sałatek, babek, placków.
Jury miało wprawdzie wybrać najsmaczniejsze, ale po degustacji poddało się – wszystko smakowało przepysznie.
19-letni Adrian Sobisiak z Boczowa wyhodował gigantyczną dyn...
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto