https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szlak żeglowny, przystanie. Brzeźnica rozwija turystykę [ZDJĘCIA]

Robert Szkutnik
Bogusław Antos przed tworzoną Izbą Pamięci w Brzeźnicy
Bogusław Antos przed tworzoną Izbą Pamięci w Brzeźnicy Robert Szkutnik
Gmina Brzeźnica leżąca nad Wisłą chce przyciągnąć turystów. Głównie wodnymi atrakcjami, bo to dla niej szansa na rozwój. Po pieniądze z Unii Europejskiej sięga tamtejszy Urząd Gminy i lokalne stowarzyszenia.

- Przy stopniu wodnym w Łączanach utworzymy ścieżkę ornitologiczną oraz szlak żeglowny z Łączan do Brzeźnicy, wykorzystujący potencjał Wisły i Kanału Małopolskiego - opowiada Bogusław Antos, wójt gminy Brzeźnica. Szlak ma mieć pięć kilometrów długości. Turystów będą wozić barki, stateczki pasażerskie, żaglówki i kajaki. Gmina rozpoczęła prace od wykonania chodnika dla pieszych przy drodze powiatowej w Łączanach. Będzie on stanowił fragment wspomnianej ścieżki ornitologicznej.

Potem wezmą się za wyremontowanie przystani wodnej w Łączanach oraz budowę drugiej w Brzeźnicy. Przy szlaku powstaną altany do odpoczynku, a Międzyszkolny Klub Kajakowy w Łączanach otrzyma kajaki.

- Będziemy potem je wypożyczać turystom. Dostaniemy też łódź pneumatyczną, taki nowoczesny ponton, i kajaki wyczynowe - mówi Tomasz Kubas, wiceprezes z klubu MKK w Łączanach. Ma to kosztować 60 tys. zł.

Atrakcji związanych z wodą będzie więcej. W 2011 r. odkryto nad Wisłą drewniany galar (dawny statek wiosłowy), pochodzący z XIX wieku. Dla niego gmina szykuje specjalny basen - akwarium, po to, aby można było oglądać odrestaurowany zabytek. Będzie zalany wodą, aby nie niszczał.

Obok w starej szkole powstanie muzeum flisactwa, mającego tu tradycje od średniowiecza. Na ten projekt gmina szuka pieniędzy, ale za to za 47 tys. zł zleciła już wykonanie 12-metrowej repliki galara w specjalistycznym tartaku. Jest prawie gotowy, niedługo ma odbyć się jego wodowanie. Będzie woził turystów.

W gminie chcą też przywrócić tradycję jarmarków w Pobiedrze-Paszkówce. - Prawo ich organizowania wieś otrzymała w 1811 r. od cesarza austriackiego. Podobne organizowano tylko w Wadowicach, Zatorze i Kalwarii - mówi Wiesława Jarguz, wiceprezes Stowarzyszenia Malownicza Gmina. Dodaje, że zakupiono cztery drewniane stragany, każdy waży tonę, które są ustawione w centrum Brzeźnicy obok biblioteki. I tu odbędzie się pierwszy jarmark.

Prace wrą też w domach kultury. Ten z Brzeźnicy jest remontowany kosztem 851 tys. zł, w Marcyporębie za 141 tys. zł, a w Nowych Dworach za 680 tys. zł.

80 proc. środków to dofinansowanie UE. Brzeźnica pozyskuje pieniądze unijne za pośrednictwem Stowarzyszenia Dolina Karpia. Gminy tam zrzeszone mają w sumie do wykorzystania 16 mln zł. Pieniądze dostało też Stowarzyszenie Malownicza Gmina i Grupa Rybacka Doliny Karpia z unijnego programu.

Napisz do autora:
[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska