Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlaki są oszronione, ale bezpieczne i otwarte

Małgorzata Targosz, Beskid Mały
Na Leskowcu zima w pełni, ale wszystkie szlaki są do przejścia
Na Leskowcu zima w pełni, ale wszystkie szlaki są do przejścia Małgorzata Targosz
Gdzie aktywnie spędzić czas i spalić kalorie? Górskie trakty, stoki narciarskie, lodowiska czekają.

Termos gorącej herbaty, tabliczka czekolady, ciepłe buty... i w góry. Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich turystów, którzy wolny czas spędzają w ruchu. Szlaki Beskidu Małego i Żywieckiego są otwarte. Nie ma wielkich zasp śnieżnych, więc ich pokonanie nie powinno sprawić dużych trudności.
Dodatkowo pogoda zachęca do wyprawy w góry.

- Piękna szadź na drzewach, mroźne czyste powietrze, świetne widoki, po prostu super - zachwyca się Lucyna Mrowiec z Katowic, którą spotkaliśmy na Leskowcu (jednym z najwyższych szczytów Beskidu Małego).

W miejscowym schronisku też są zadowoleni.

- W okresie międzyświątecznym przychodzi do nas dużo młodych ludzi - mówi Halina Lizak, która razem z mężem prowadzi to schronisko.

Jak co roku organizują też sylwestra w schronisku.

- Nie jest to bal, po prostu grupa ludzi zarezerwowała u nas noclegi i tutaj przywitają Nowy Rok
- mówi pani Halina.

1 stycznia na Groniu Jana Pawła II, tuż pod Leskowcem, w samo południe będzie odprawiona msza święta w Sanktuarium Ludzi Gór.

- Ta msza cieszy się od wielu lat dużą popularnością, najwięcej jednak przybywa do nas turystów
ze Śląska, a nie z naszego powiatu - mówi Stefan Jakubowski, kustosz sanktuarium. Turyści zapalają znicze przy znajdującym się przy sanktuarium pomniku Jana Pawła II.

- Ten ośnieżony pomnik na tle nieba, tak wysoko w górach, robi wrażenie - uważa Krystian, turysta z Andrychowa.

Ten jednak, kto ma nadzieję, że pojeździ na nartach na Leskowcu, odchodzi z kwitkiem. Wyciąg nie działa. Nie ma nawet rozciągniętej liny, a trawa wystaje z pokrywy śnieżnej.

Nie wiadomo więc, czy w tym sezonie będzie uruchomiony. Wszyscy miłośnicy tego archaicznego już wyciągu są rozczarowani. Liczą jednak, że obiekt będzie działał choćby w okresie ferii zimowych.
To nie znaczy jednak, że nie ma gdzie jeździć na nartach.

Zimowe szaleństwo na stoku oferuje już ośrodek wypoczynkowy w Rzykach koło Andrychowa. Ci, którzy nie lubią szusować po śniegu, mogą się ślizgać na lodzie. Od tego sezonu ruszyło tam czynne lodowisko. Cieszy się ono dużą popularnością.

Dobrą wiadomość mamy również dla tych, którzy czekali na uruchomienie największego wyciągu
w Zawoi - Mosorny Groń. Ten krzesełkowy wyciąg pod Babią Górą właśnie ruszył i już można z niego korzystać.

A jeżeli kogoś skusi widok "Królowej Mgieł", to może wybrać się na jej szczyt.

- Na razie wszystkie szlaki prowadzące na Babią Górę są bezpieczne i do przejścia - informuje Edward Hudziak, gospodarz schroniska na Markowych Szczawinach. Dodaje, że pogoda dopisuje.
- Jest bezwietrznie. W ostatnich dniach szczyty były skąpane w słońcu, a w dole snuła się mgła. Turyści są pod wrażeniem takich widoków.

Tak więc wszyscy ci, którzy lubią wolny czas spędzać aktywnie, nie mają powodu do narzekań. Beskidy - Mały i Żywiecki - zapraszają na szlaki. Ratownicy i gospodarze schronisk proszą jednak
o rozwagę. Pogoda co prawda dopisuje, ale nie zwalnia to nikogo z myślenia i konieczności zachowania ostrożności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska