Czytaj także: Gdzie małopolscy posłowie jadą na wakacje
- Liczba pacjentek chcących rodzić u nas zwiększyła się raptownie po tym, gdy "Gazeta Krakowska" opublikowała informację o wprowadzeniu znieczulenia podtlenkiem azotu - mówi lek. med. Janusz Sztetner, ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczego w Szpitalu Powiatowym w Krynicy-Zdroju. - Zgłaszają się panie nawet z odległych miejscowości.
Wprowadzenie gazu rozweselającego w krynickiej porodówce zbiegło się w czasie z oddaniem do użytku zmodernizowanych pomieszczeń położnictwa. Dlatego komfort mam jest podwójny. "Rozweselonego" rodzenia już pozazdrościł Krynicy Szpital Powiatowy w Limanowej.
- Znieczulanie tą metodą wprowadzimy po modernizacji położnictwa, a więc na początku przyszłego roku - wyjawia dyrektor szpitala Artur Socha. - Kosztem ponad miliona złotych powstanie wtedy między innymi nowy blok porodowy. Prace już ruszają. Cały oddział zyska klimatyzację. Na czas robót obecny blok porodowy przenosimy na nieużywany dawny blok operacyjny.
Nowy Sącz także myśli o gazie
Lek. Małgorzata Niemiec, ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczego Specjalistycznego Szpitala w Nowym Sączu:
- Użycie podtlenku azotu, czyli gazu rozweselającego, jest jedną z kilku metod znieczulania podczas porodu. Nie wiem, czy najskuteczniejszą, choć bez wątpienia nieszkodliwą dla rodzącej i dziecka. Jeśli mamy ją preferują, to postaramy się o aparaturę i zaproponujemy na naszym oddziale.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
