https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szturm policji na dwóch uzbrojonych włamywaczy w Krakowie. Jest mocne nagranie z akcji

Piotr Rąpalski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do jednego z domów na terenie Nowej Huty. 37-latek i jego 50-letni wspólnik ukradli wówczas m.in. drogocenne przedmioty i biżuterię warte ponad 42 tys. złotych. W domu wynajmowanym przez złodziei policjanci znaleźli i zabezpieczyli m.in. część przedmiotów pochodzących z kradzieży, broń palną wraz z amunicją, narkotyki, luksusowe alkohole, biżuterię, gotówkę oraz przedmioty służące do włamań. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

Włamanie w Nowej Hucie

13 maja br. policjanci z Komisariatu Policji VII w Krakowie otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów na terenie Nowej Huty. Na miejsce niezwłocznie udali się funkcjonariusze z „siódemki”, którzy ustalili, że włamywacze najpierw uszkodzili drzwi wejściowe powodując straty w wysokości ponad 17 tys. złotych, a następnie ukradli z wnętrza m.in. drogocenne przedmioty i biżuterię warte ponad 42 tys. złotych. Sprawą kradzieży zajęli się śledczy z Komisariatu Policji VII w Krakowie, którzy zebrali szereg informacji i wytypowali potencjalnych sprawców przestępstwa.

Broń palna i miecz

15 maja br. policjanci pojechali do jednej z posesji na terenie Nowej Huty, gdzie jak ustalili mogą przebywać podejrzewani. Kiedy policjanci weszli do budynku, najpierw natrafili na 50-latka, który po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazał się być osobą poszukiwaną w celu doprowadzenia do Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze. Następnie sprawdzony został 37-latek, który był „mózgiem” złodziejskiego procederu. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu na os. Złotej Jesieni w Krakowie, gdzie złożyli wyjaśnienia. Policjanci przeszukali dom i zabudowania, z których korzystali zatrzymani, gdzie znaleźli m.in. część przedmiotów, które pochodziły z kradzieży. Ponadto funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli m.in. broń palną wraz z amunicją, ponad 50 gramów amfetaminy, biżuterię, drogocenne przedmioty, alkohole, perfumy, pieniądze oraz przedmioty służące do włamań. Zabezpieczona broń palna wraz z amunicją została przekazana do analizy balistycznej. Wśród rzeczy był też miecz samurajski.

Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej dla Krakowa- Nowej Huty i zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.

Mężczyźni odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz za kradzież z włamaniem, za co grozić im może do 10 lat więzienia. Ponieważ młodszy z nich działał w warunkach recydywy musi liczyć się z surowszym wymiarem kary. Ponadto 37-latek poniesie odpowiedzialność karną za posiadanie bez wymaganych zezwoleń broni palnej i amunicji.

Krakowscy policjanci weryfikują czy zatrzymani złodzieje mają na swoim koncie więcej włamań. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska