
DLA FANÓW DŁUGICH SPACERÓW
PARK KRAJOBRAZOWY DOLINKI KRAKOWSKIE - TE MIEJSCA PO PROSTU TRZEBA POZNAĆ
DO PARKU KRAJOBRAZOWEGO NALEŻĄ:
Dolina Eliaszówki
Dolina Racławki
Dolina Szklarki
Dolina Będkowska
Dolina Kobylańska
Dolina Bolechowicka
Dolina Kluczwody
Parki krajobrazowe to doskonałe miejsce do uprawiania turystyki pieszej. Wytyczono tu szlaki o różnym stopniu trudności, więc każdy znajdzie tu coś dla siebie. Dla przykładu, prawie przez każdą dolinkę na terenie Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie prowadzi szlak PTTK. Można również zaplanować dłuższą wycieczkę, która pozwoli nam obejrzeć wiele atrakcji Parku w ciągu jednego dnia. Oto jedna z propozycji:
Bolechowice – Dolina Kluczwody – Zamkowe Skały – Jaskinia Wierzchowska – Zelków – Dolina Bolechowicka (Brama Bolechowicka) – Bolechowice
Teren Jury, a przede wszystkim Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie, ze względu na wiele występujących tu wapiennych form skałkowych jest wspaniałym obszarem do uprawiania wspinaczki. Do najciekawszych miejsc należą:
– Wąwóz Bolechowicki (Brama Bolechowicka),
– Dolina Kobylańska,
– Dolina Będkowska (np. Dupa Słonia),
– Słoneczne Skały.
W wymienionych miejscach znajdują się liczne drogi wspinaczkowe, o różnej skali trudności. Na terenie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej znajdują się drogi do prowadzenia z dolną i górną asekuracją, drogi tradowe oraz drytoolingowe.
Należy pamiętać, że niedozwolone jest wspinanie się w rezerwatach przyrody (poza Bramą Bolechowicką).

DLA FANÓW NIEDALEKICH WOJAŻY
PO PROSTU KRAKÓW
Nie mówimy tu o miejscach, gdzie wszyscy byli po kilkanaście razy. Kraków można odkryć na nowo, a majówka to na to pora idealna. Co można robić w Krakowie podczas majówki?
- popływać kajakiem po Wiśle (wypożyczalnia kajaków np. ul. Kolnej 2);
- łyknąć wiedzy w Ogrodzie Doświadczeń im. Stanisława Lema;
- poszukać... wejścia do baru - tzw. speakeasy to bary, które cieszą się popularnością dlatego, że nie da się do nich normalnie trafić. Paradoksalnie. Te bary nie mają podanego adresu, przy wejściu nie wisi żaden szyld;
- poszwendać się po centrum w poszukiwaniu klimatu grozy: na przykład o zawodzie kata można dowiedzieć się sporo w Domu Jana Matejki przy ul. Floriańskiej 41. Znajdziecie tam małą wystawę narzędzi tortur, które Matejko odkupił od miasta, gdy tortury odeszły już do lamusa. Drugie miejsce znajduje się pod adresem Rynek 29. Kacia Nora to muzeum stworzone przez prywatnego kolekcjonera. Ulokowane jest w podziemiach, dzięki czemu można poczuć mroczny klimat, przyglądając się średniowiecznym narzędziom tortur;
- poszukać sekretnych ogrodów. Na zachętę podpowiemy Wam, gdzie znajduje się jeden z nich: na tyłach Instytutu Pedagogicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego przy ul. Batorego. Stojąc przed głównym wejściem budynku trzeba znaleźć figurkę Stańczyka – obok niego znajduje się wejście do sekretnego ogrodu.