- Chcąc uciec, zaczął jechać z dużą prędkością ulicą jednokierunkową pod prąd- relacjonują policjanci. Z Batorego skręcił w ul. Kra-kowską, a potem pościg trwał ulicami: Urszulańską, Narutowicza, Wita Stwosza, Towarową i Drużbackiej. W końcu kierowca opuścił pojazd i chciał uciekać na piechotę. Chwilę potem został zatrzymany. Miał1,8 promila alkoholu we krwi. 29-latek nie miał przy sobie prawa jazdy ani dokumentów auta.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+