Tarnów. Straż Miejska będzie uczyła savoir-vivre. Wysłuchanie wykładu pozwoli zamienić mandat na pouczenie

FLESZ:
Smog skraca życie. Jesteśmy jak palacze

Na razie wykłady cieszą się umiarkowanym zainteresowaniem ze strony mieszkańców. Jak się dowiadujemy, na pierwsze spotkanie przyszły raptem dwie osoby.

- To nas nie zraża. I nadal będziemy chcieli informować mieszkańców o tym, że wiele sytuacji w naszym życiu jest uregulowanych prawnie. Będziemy edukowali w takich kwestiach, jak parkowanie, ekologia, zasady wzajemnego współżycia. Generalnie, chodzi o to, by mieszkaniec jak już będzie musiał zostać ukarany grzywną, wiedział, za co ją dostaje. A dziś ta świadomość jest bardzo niska, co prowadzi do wzajemnych pretensji – wyjaśnia komendant Krzysztof Tomasik.

Pomysłem na zwiększenie zainteresowania nową ofertą tarnowskich strażników ma być możliwość zamiany mandatu na pouczenie pod warunkiem uważnego wysłuchania wykładu. Jednak nie wszyscy będą mogli skorzystać z tej formy abolicji.

- Rozpatrywane wykroczenia nie mogą być wcześniej zakończone mandatem karnym lub prawomocnym wyrokiem. Nie mogą być to postępowania prowadzone na wniosek mieszkańców za szczególną uciążliwość wykroczenia, tudzież za niestosowanie się do poleceń kontrolującego i używanie podczas interwencji aroganckich i wulgarnych słów – wylicza Tomasik.

Termin najbliższego spotkania wyznaczono na 20 grudnia o godz. 13. Będzie mogło w nim wziąć udział dwadzieścia osób, które wcześniej powinny się zarejestrować. Na spotkanie należy przyjść z dokumentem tożsamości.