1 z 15
Przewijaj galerię w dół

fot. Robert Gąsiorek
2 z 15

fot. Robert Gąsiorek
Marek Jezierski akurat miał dziś wolne i mógł z 10-letnią córką Mileną i 12- letnim synem Maksem wybrać się na spacer i lody. - Jeśli strajk się przedłuży to dziećmi zajmie się babcia - zaznacza tarnowianin, którego dzieci są uczniami Szkoły Podstawowej nr 15.
3 z 15

fot. Robert Gąsiorek
Grupy młodzieży i dzieci, które przez strajk nie poszły do szkoły, można było dziś spotkać m.in. na placu zabaw w Parku Strzeleckim
4 z 15
