MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów: Woda znowu groźna

Paweł Chwał
Michał Wojna
Kilkugodzinna nawałnica podniosła poziom Białej, która znów wylała. Groźne są jednak nie tylko rzeki, ale i małe potoki oraz rowy melioracyjne.

Zobacz też: Nawałnica przeszła, ale strach pozostał

Kilkadziesiąt podtopionych domów, setki zalanych hektarów upraw, połamane drzewa i linie energetyczne. To skutki nawałnicy, która w nocy z wtorku na środę przeszła nad Tarnowem i okolicznymi gminami.

Skutki zderzenia upalnego, sięgającego 30 stopni powietrza z zimnym frontem znad Słowacji, jako pierwsi odczuli już we wtorek po południu mieszkańcy Tuchowa i Lubinki. Spadł tu grad wielkości orzechów włoskich, wybijając szyby w domach i uszkadzając karoserie samochodów.

W nocy nawałnica rozpętała się na dobre. W Tuchowie spadło blisko 90 litrów wody na metr kwadratowy, w Tarnowie ponad 50. - Pioruny uderzały ze wszystkich stron. Bałem się, jak nigdy - przyznaje Mirosław Stojak spod Tuchowa.

Większość spośród poszkodowanych wskutek ulewnych deszczów to osoby, które nie zdążyły jeszcze zapomnieć o ubiegłorocznej powodzi i gigantycznych zniszczeniach. - Po czymś takim odechciewa się wszystkiego, odechciewa się żyć - mówią załamani mieszkańcy Skrzyszowa. Podobnie wypowiadają się tuchowianie z Podwala, Kąpielowej i Zielonej, których znowu zalało. Tym razem nie wodami Białej, ale deszczówką, której nie pomieściły odpływy.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska