https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów zyska urokliwe miejsce do wypoczynku, rekreacji i koncertów [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

Paweł Chwał
Tak mają wyglądać po przebudowie okolice Kantorii
Tak mają wyglądać po przebudowie okolice Kantorii wizualizacja/ archiwum UM w Tarnowie
Wstydliwy staw w centrum Tarnowa będący pozostałością po dawnej cegielni przemieni się w atrakcyjne centrum, które służyć będzie rekreacji i wypoczynkowi. Jego sercem ma być amfiteatr i pływająca scena na... wodzie.

Przygotowania do inwestycji, która zmienić ma oblicze zapuszczonego tarnowskiego stawu już ruszyły. W ostatnich dniach wokół Kantorii wycięto ponad 80 drzew. W magistracie tłumaczą, że były to głównie samosiejki, z czego większość to wierzby, które nie miały specjalnej wartości. W zamian planowane jest nasadzenie w tym miejscu ponad 120 nowych drzew.

- Projekt zakłada, że na Kantorii powstać ma przestrzeń służąca wypoczynkowi, rekreacji, a także wydarzeniom plenerowym. Ma to być zielona, przyjazna, dostępna i otwarta dla wszystkich przestrzeń, w której sympatycznie będzie się spędzało czas w miłym otoczeniu - mówi Daniela Motak, rzeczniczka prasowa tarnowskiego magistratu.

Wyłoniony w przetargu wykonawca jeszcze w tym roku wytyczy alejki i chodniki wokół stawu. Co ciekawe wyłożone będą one m.in. porfirową kostką, która nie sprawdziła się na ul. Krakowskiej.

- Tam jeździły po niej samochody, a tutaj będzie służyć tylko pieszym i ewentualnie rowerzystom, więc z jej trwałością nie powinno być już takiego problemu - przekonuje Daniela Motak.

Przy Kantorii powstaną między innymi wysypane piaskiem boiska do gry w piłkę plażową. Pojawią się także tarasy wypoczynkowe z ażurowymi konstrukcjami, na których będzie można zawiesić hamaki i huśtawki, a jedna z prowadzących do tarasów pochylni zostanie dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.

W drugim etapie prac, które planowane są na przyszły rok, wybudowany ma zostać amfiteatr z pływającą sceną w zakolu stawu oraz promenada spacerowa wzdłuż jego brzegów. Projekt zakłada również utworzenie w tym miejscu ścieżki edukacyjnej, plenerowej siłowni oraz basenów-brodzików, w których będzie można się ochłodzić. Powstać mają również miejsca do rekreacji, na których będzie można rozłożyć koce czy leżaki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszk
PUK to jakas porazka.U mnie jak zaczeli robic poniszczyli inne rzeczy.
s
sara
Pozytywne,że umniejsza się straty mieszkańców spowodowane niewłaściwym zarządzaniem miastem Chodzi o kostkę oczywiście. Gdyby właściwie gospodarowano kostką z odzysku to takie dzielnice jak Klikowa miałyby uliczki podobne do spotykanych w krajach zachodu.Wystarczy trochę organizacji, paru bezrobotnych oczywiście z jednym chociaż fachowcem, mała koparka , dostawczak z kiprem i mały walec i robota bez porównania z PUK, który jedynie dewastuje i asfaltuje bez sensu i zasad powszechnie stosowanych. To poranna refleksja zainspirowana obecnością kostki z ul. Spokojnej na składowisku ziemi przy Wyszyńskiego.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska