W piątek (godz. 18) w meczu 10. kolejki Bruk-Bet Termalica Nieciecza zagra przed własną publicznością z beniaminkiem Wisłą Płock i ma szansę, by wzbogacić dorobek punktowy.
W kadrze zespołu z Mazowsza jest kilku zawodników mających związki z regionem tarnowskim. Wczoraj pisaliśmy o dwóch piłkarzach, Emilu Drozdowiczu i Damianie Piotrowskim, którzy w przeszłości występowali w drużynie „Słoników”. W szerokiej kadrze Wisły Płock jest także pochodzący z Tarnowa Krystian Popiela, który jest synem byłego gracza II-ligowej Unii Tarnów Jarosława Popieli, obecnie przebywającego z żoną w Grecji.
18-letni Krystian Popiela do zespołu Wisły trafił przed rozpoczęciem obecnego sezonu z włoskiego Cagliari Calcio.
- Krystian urodził się w Tarnowie w czasach, gdy jego tato Jarosław grał w __barwach Unii - przypomina Łukasz Popiela, zawodnik III-ligowej Unii Tarnów, prywatnie wujek Krystiana. - Przygodę z piłką nożną rozpoczął jednak w Grecji, gdyż jego tato właśnie w tym kraju kontynuował karierę piłkarską i wyjechał tam z całą rodziną. W Grecji występował między innymi w ekipie juniorów Olympiakosu Pireus, lecz po ciężkiej kontuzji miał dłuższą przerwę w treningach, po której wylądował w __Polsce.__
Po przyjeździe do Polski Krystian Popiela występował w drużynie juniorów młodszych Polonii Warszawa, z którą w sezonie 2014/15, podczas turnieju finałowego MP w Zielonej Górze, zdobył brązowy medal.
W poprzednim sezonie Krystian Popiela grał w Cagliari Calcio w lidze Primavera (rozgrywki dla zawodników do lat 20).
- Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Krystian znów wrócił do Polski - opowiada Łukasz Popiela. - Najpierw przez dwa tygodnie trenował z drużyną Wisły Kraków, jednak obie strony nie doszły do porozumienia i trafił do Wisły, tylko tej z __Płocka.
Krystian Popiela kontynuuje tradycje rodzinne, gdyż w sezonach 1998/1999 i 2000/2001 jego tato Jarosław także był zawodnikiem ówczesnej Petrochemii i Orlenu Płock. Obecnie Krystian trenuje z pierwszą drużyną Wisły, nadal czeka jednak na debiut w ekstraklasie.
- Na razie trenuję z pierwszą drużyną, natomiast systematycznie gram w __czwartoligowym zespole rezerw - wyjaśnia napastnik Wisły Płock. - Ostatnio miałem wprawdzie krótką przerwę w występach na boisku, musiałem bowiem pauzować za czerwoną kartkę. Cały czas próbuję walczyć o miejsce w meczowej „osiemnastce” Wisły, ale na razie nie było mi jeszcze dane dostąpić tego zaszczytu. Nie zrażam się jednak i mocno pracuję na __treningach - przyznaje młody zawodnik Wisły, którego z Tarnowem nadal łączą więzy rodzinne. - Mieszkają tam moja babcia i dziadek. Niestety, nie mam za wiele czasu, by ich często odwiedzać. Jestem w trakcie kursu na prawo jazdy i gdy będę już miał ten dokument, będę miał także większe możliwości odwiedzenia stron, w których się urodziłem - podkreśla Krystian Popiela.