
Stella jest 8 letnią dużą sunią w typie owczarka. Do Azylu trafiła początkiem kwietnia 2018 roku na polecenie policji. Początkowo ma dystans do człowieka. Na co dzień jest radosnym psiakiem, potrafi być spokojna jak i żywiołowa. Żywioł głównie jest, gdy może spędzić czas na wybiegu, lecz jest to raczej spowodowane tym, iż Stella dobrze pilnuje terenu, a tym samym gdy coś, bądź kogoś słyszy, od razu szaleje ostrzegając szczekaniem, lecz w żaden sposób nie jest agresywna. Stella ma słabiutki wzrok, mało widzi, mimo to czerpie radość z życia. Na swoim terenie bywa ostrzegawcza, dobrze pilnując, lecz w rzeczywistości bywa psem uległym, zwłaszcza kiedy nie wie, czego się spodziewać od człowieka, będąc u nas nigdy nikogo nie ugryzła. Kocha spacery, momentami pociągnie, lecz szybko się uczy, a korygowana idzie przy nodze przewodnika. Chętnie oddaje futerko do pieszczot, wylegując się w cieniui. Potrzebuje spokojnego przewodnika, który pokaże że świat może wyglądać inaczej, zwłaszcza gdy Stella początkowo może mieć dystans, bądź reagować strachem. Toleruje większość psów, lecz ważne jest odpowiednie ich zapoznanie. Została wysterylizowana, zaczipowana, oraz zaszczepiona przeciw wściekliźnie, na choroby wirusowe, odrobaczona i odpchlona.

Tina jest 8 letnią małą sunią. Do Azylu trafiła pod koniec marca 2018 roku, na polecenie Urzędu Miasta Tarnowa. W pierwszym dniu była radosna, można było ją wziąć na ręce, wytulić... z czasem przy takim codziennym hałasie psiaków, Tina zaczęła się wyciszać. Na co dzień jest spokojna, gdy poczuje się sytuacji, gdzie nie wie czego człowiek od niej oczekuje, kładzie się i poddaje danej czynności, choćby zapięcie smyczy żeby mogła wyjść na spacer. Czasami bywa moment gdzie czuje się zagrożona, a wtedy próbuje kłapnąć. Mimo iż się zmieniła i jest innym psiakiem niż w pierwszym dniu, Tina lubi spacery, kontakt z człowiekiem który podejdzie spokojnie i pokaże, że te relacje również tutaj są pozytywne, a wtedy przełamuje strach i oddaje futerko do pieszczot. Na wybiegu najbezpieczniej czuje się z koleżankami, wtedy dotrzymując towarzystwa, staje się zrelaksowana i z jęzorkiem na wierzchu pobiega za psimi przyjaciółkami. Mamy nadzieję iż dostanie jeszcze szanse na domek, w którym będzie mogła być tą Tiną, jaką była gdy miała swoją panią. Została u nas zaczipowana i wysterylizowana, oraz zaszczepiona przeciw wściekliźnie, na choroby wirusowe, odrobaczona i odpchlona.

Toby(Tobi) jest 6 letnim małym samcem. Do Azylu trafił początkiem stycznia 2018 roku z Tarnowa. Początkowo miał dystans, był ostrzegawczy... jednak robił to ze strachu. Dziś jest typowym psiakiem do przytulania, który po długim czasie otworzył się i pokochał ludzi. Na co dzień jest radosny, będąc na wybieg energii mu nie brakuje. Nauczył się również chodzić, którą początkowo nie kojarzył z przyjemnością, a tym samym reagował strachem i nerwami. Teraz na widok smyczy, podskoków nie widać końca, a tym samym próbuje się przedostać przez kumpli, żeby to właśnie on wyszedł na spacer. Będąc na wybiegu, lubi poszaleć urządzając zabawy, goniąc za maskotkami, lecz gdy człowiek jest obok, zazwyczaj pcha się na kolana, nadstawiając pyszczek do głaskania. Toby po dłuższym czasie się przełamał, otwierając się. Możliwe iż Toby będzie strzegł swojej rodzinki, będąc na swoim terenie, zdarza się bowiem iż sygnalizuje, gdy ktoś się zbliża. Został wykastrowany, oraz zaczipowany, jak i zaszczepiony przeciw wściekliźnie, na choroby wirusowe, odrobaczony i odpchlony.