Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. TPN szuka śmigłowca, który wywiezie materiały budowlane na górskie szczyty [21.05.]

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
Śmigłowiec w Jurgowie - zdjęcie archiwalne
Śmigłowiec w Jurgowie - zdjęcie archiwalne Tomasz Mateusiak
Zapowiada się naprawdę widowiskowa akcja dla miłośników lotnictwa, a zarazem gór i przyrody. Tatrzański Park Narodowy szuka właśnie firmy lotniczej, która za pomocą helikoptera przetransportuje z dna Doliny Chochołowskiej 60 metrów sześciennych drewna na... trzy szczyty w Tatrach Zachodnich. Pocięte belki posłużą do remontu szlaków turystycznych. Cała operacja zostać wykonana jeszcze przed wakacjami.

WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU

W środę 20 maja minie termin w którym do siedziby Tatrzańskiego Parku Narodowego powinny wpłynąć oferty od firm chętnych na niezwykły transport. Przyrodnicy poszukują bowiem przedsiębiorstwa dysponującego dużym helikopterem i pilotem potrafiącym latać w górach.

Schronisko w Pięciu Stawach. Tu prześpisz się najwyżej w Pol...

- Przedmiotem zamówienia jakie chcemy złożyć jest transport lotniczy (przy użyciu helikoptera) 60 metrów sześciennych kantówki o wymiarach 14 cm na 14 cm i długości 6 metrów - czytamy na stronie TPN. - Drewno to ma zostać przetransportowane z Polany Chochołowskiej (gdzie zostanie dowiezione samochodami) na miejsce rozładunku. Tymi będą szczyty: Wołowca, Rakonia i Czubik Trzydniowiański w Tatrach Zachodnich.

Materiał ma zostać wyniesiony na szczyty w ciągu maksymalnie dwóch następujących po sobie dni. Powinno to nastąpić nie później jak 10 czerwca, a więc jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznych wakacji. Co więcej: park życzy sobie by helikopter nie latał we wczesnych godzinach rannych i późnych wieczornych. Wszystko po to, by nie straszyć żyjących w górach zwierząt.

- Pomysł transportu śmigłowcem materiałów do budowy szlaków odsunęli nam Słowacy - mówi Filip Zięba, zastępca dyrektora TPN. - W obecnych czasach, gdy liczymy każdą złotówkę, będzie to rozwiązanie tańsze niż wynoszenie tego drewna do góry ręcznie. Taka operacja trwałaby bowiem długo i wymagała sporej ilości ludzi. Zastanawiamy się, w jaki sposób na śmigłowiec w tym miejscu zareagują zwierzęta. Jeśli okaże się, że dobrze, to będziemy mogli zastosować podobną formę transportu materiałów do budowy szlaku w Tatrach Wysokich. Tam pilnie musimy przeprowadzić duży remont w rejonie Koziego Wierchu. Obecnie nikt nie chce podjąć się tego zadania i transportować tam materiałów w sposób tradycyjny.

Jak dodaje Zięba w Tatrach Zachodnich kantówka zostanie wykorzystana do wzmocnienia szlaków. Pozwoli lepiej umocować worki jutowe zamontowane w tym miejscu rok temu.

Niezwykły pomysł na remont tatrzańskich szlaków. Użyto... pł...

Remonty szlaków w Tatrach Zachodnich trwają już od zeszłego roku. W lipcu 2019 roku pisaliśmy m.in. o tym, że na podejściu pod Trzydniowiański Wierch robotnicy wynajęci przez TPN ułożyli schody z jutowych worków wypełnionych kamiennym żwirem. Teraz w innych miejscach do remontu szlaków zostaną użyte drewniane kantówki, które ze względu na swoją długość trudno byłoby przetransportować na szczyty w inny sposób niż drogą lotniczą.

W najbliższym czasie zapowiada się więc niezwykłe widowisko i gratka dla spotterów czyli osób fotografujących samoloty i inne statki powietrzne. - Jeśli będzie dobra pogoda, to na pewno taka akcja będzie warta fotografowania - mówi Michał Adamowski, mieszkaniec Nowego Targu i znany fotograf (także lotniczy). - By zrobić najlepsze zdjęcia trzeba się będzie pewnie wspiąć na szczyty, gdzie będzie przeprowadzony rozładunek, ale myślę że dla wielu osób nie będzie to dużą przeszkodą. Takie rzeczy nie dzieją się często, a fotografowanie innych statków powietrznych niż PZL W3A Sokół TOPR w Tatrach należy do rzadkości.

Fotograf ma rację. Śmigłowce transportowe w górach nie goszczą zbyt często. Takie maszyny można było podziwiać ostatni raz w 2007 roku, gdy remontowano kolej na Kasprowy Wierch czy siedem lat wcześniej (w 2000 roku) gdy budowano nową kolejkę krzesełkową w Kotle Gąsienicowym. Później śmigłowiec transportowy pomagał też kilka razy ustawiać podpory wyciągów narciarskich na Podtatrzu - m.in. w Jurgowie w 2012 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska