Kobieta zmarła na skutek obrażeń wewnętrznych jakich doznała po uderzeniu głową w stalową podporę kolejki narciarskiej.
Jak informuje słowacki dziennik SME, 30-latce podczas wyjazdu na górę wyciągiem, nagle odpięła się jedna z nart. Gdy więc Słowaczka dotarła na szczyt rozpoczęła pieszo zejście po oblodzonej trasie w dół. Chciała odzyskać nartę. W pewnej chwili niefortunnie się jednak poślizgnęła i upadła. Następnie zjechała kilkanaście metrów w dół i uderzyła w podporę.
Na pomoc ruszyła jej rodzina, pracownicy ośrodka a ostatecznie także ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (odpowiednik polskiego TOPR). Ci przetransportowali ranna na pokładzie helikoptera do szpitala w Popradzie. Niestety kobieta tam zmarła.
KONIECZNIE ZOBACZCIE:
WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska