-Dzisiaj w miejscowości Stasikówka (gmina Poronin) policjanci z zakopiańskiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd nauki jazdy kierowany przez 26- letniego kursanta, mieszkańca powiatu tatrzańskiego - informuje Krzysztof Waksmundzki, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Na prawym fotelu „elki” jechał instruktor nauki jazdy z powiatu nowotarskiego. Po przebadaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu okazało się, że kursant jest nietrzeźwy. W wydychanym powietrzu miał ponad 2 promile alkoholu.
Instruktor był natomiast trzeźwy. Tłumaczył że nie zauważył w zachowaniu kursanta nic niepokojącego ani nie poczuł zapachu alkoholu. Okazało się, że młody kierowca w najbliższych dniach miał przystąpić do egzaminu kończącego kurs.
Plany te będzie musiał odłożyć na dłuższy czas. Co ciekawe, dziś na drogach Podhala panują naprawdę ciężkie warunki do jazdy. Pada śnieg i jest bardzo ślisko. 26 – latek wsiadając pijany za kółko w takich warunkach mógł zabić nie tylko siebie i instruktora, ale też sporo przypadkowych osób.
WIDEO: Kierowcy kontra rowerzyści. Kto lepiej dba o bezpieczeństwo?
Autor: TVN24, x-news
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska
