Na długi świąteczny weekend do Zakopanego i okolicznych miejscowości przyjechało bardzo dużo turystów z całego kraju i wielu z zagranicy. Byli widoczni na Krupówkach mimo zamkniętych sklepów i restauracji. Parkingi w centrum miasta pękały w szwach, a interwencje dotyczące nieprawidłowego parkowania stanowiły gro odbieranych zgłoszeń.
- Na terenie powiatu tatrzańskiego doszło do 7 kolizji i 1 wypadku, w którym poszkodowane zostało 6-letnie dziecko. Podczas działań na tatrzańskich drogach policjanci zatrzymali czterech kierowców, którzy prowadzili po alkoholu. Niechlubny rekordzista tj. 20-latek z Warszawy zdecydował się na jazdę w drugi dzień świąt w Bukowinie Tatrzańskiej mając w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie - informuje asp. sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Mundurowi odnotowali także interwencje dotyczące zakłócenia porządku publicznego oraz wobec osób, które przesadziły z ilością wypitego alkoholu. - Wiele z nich policjanci podejmowali w domach i hotelach. Były również interwencje dotyczące zakłócenia porządku publicznego oraz spokoju nocnego mieszkańców - dodaje policja.
Policjanci zatrzymali dwie poszukiwane osoby. Doszło też do kilku wypadków na stokach narciarskich, gdzie ich uczestnicy doznali obrażeń ciała. Z wyjątkiem kilku spraw, których okoliczności jeszcze wyjaśniamy można podsumować, że w świąteczny weekend przebiegł bezpiecznie.
