Przesądy wigilijne w Śląskiem. Jakie zwyczaje powtarzamy do dziś?
Pierwszy gość na Wigilii.
Gwarancje szczęścia w nadchodzącym roku daje przekroczenie progu przez mężczyznę. Jeśli do domu jako pierwsza wejdzie kobieta, może wróżyć to pecha.
Przesądy wigilijne w Śląskiem. Jakie zwyczaje powtarzamy do dziś?
Dodatkowe nakrycie na stole
Dodatkowe nakrycie upamiętnia osobę lub osoby, które w przeszłości zasiadały z nami do wigilijnej wieczerzy, ale zmarły.
Wg wierzeń religijnych to miejsce dla zbłądzonego wędrowca, który może zapukać do naszych drzwi, gdy będziemy w trakcie spożywania wieczerzy wigilijnej. Trzeba go ugościć, bo gość w dom to Bóg w dom.
Przesądy wigilijne w Śląskiem. Jakie zwyczaje powtarzamy do dziś?
Sianko pod obrusem
Sianko jest symbolem skromności, lecz ma sprowadzić również dobrobyt na domowników. W dawnych czasach siankiem z wigilijnego stołu karmiono potem zwierzęta, aby chowały się w zdrowiu.
Przesądy wigilijne w Śląskiem. Jakie zwyczaje powtarzamy do dziś?
Kolor złota i czerwieni
Mają zapewnic szczęście i bogactwo.
