Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Testujemy subaru z naszej loterii [ZDJĘCIA, WIDEO]

Maria Mazurek, Karolina Gawlik
Nasze dziennikarki w subaru XV
Nasze dziennikarki w subaru XV Joanna Urbaniec
"Subaru to auto stworzone do jeżdżenia, a nie oglądania". Przetestowaliśmy model, który możecie wygrać w loterii "Gazety Krakowskiej".

To subaru ludzie kupują przede wszystkim z trzech względów: stały napęd na cztery koła, bezpieczeństwo i fakt, że auto produkowane jest w Japonii. A to oznacza wysoką jakość - mówi Bogusław Wróbel, kierownik salonu Subaru Emil Frey w Krakowie przy ul. Conrada 45. To właśnie niebieskie subaru XV z tego salonu można wygrać w naszej loterii.

Czytaj: Wielka loteria "Gazety Krakowskiej". Wygraj subaru!

Przetestowałyśmy identyczne auto. Zupełnie nieprofesjonalnie, ale z wielkim zapałem.

Sam wzywa pomoc i oszczędza paliwo
Karolina siada na fotelu pasażera, Maria za kierownicę. I trochę się tym stresuje, bo na co dzień jeździ fiatem pandą. Rzeczywiście, auto wydaje się pakowne i ogromne, mimo niewielkich jak na crossovera wymiarów zewnętrznych. Karolina mruczy z aprobatą: jakie wygodne! A jak pachnie nowością!

Auto prowadzi się świetnie. Zaskoczenie przyszło już na pierwszych światłach. - Czemu silnik sam gaśnie? - dopytujemy, słysząc charakterystyczny dźwięk pojawiający się przy przekręceniu kluczyka w stacyjce. - To system oszczędzania paliwa - uspokaja nas Wróbel. - Silnik, kiedy stoimy dłużej na światłach, sam się wyłącza, a potem błyskawicznie wraca do stanu gotowości. Wszystko po to, by samochód mniej palił - tłumaczy.

Zauważamy też dziwne przyciski przy lampce nad lusterkiem wstecznym. To tzw. "inteligentny system ratunkowy". Nasze auto, jeśli mamy wypadek, samo wzywa pomoc.

Oprócz tego wyposażenie, które ucieszy każdego miłośnika komfortu i bezpieczeństwa: dwustrefowa, automatyczna klimatyzacja, podgrzewane przednie fotele, kierownica obszyta skórą, system audio sterowany głosem, wycieraczki przedniej szyby z czujnikiem deszczu, podgrzewane lusterka zewnętrzne i przednia szyba w miejscu spoczynku wycieraczek, ABS, system kontroli trakcji, przednie, przednio-boczne i kurtynowe poduszki powietrzne oraz... poduszka kolanowa dla kierowcy, która zwiększa ochronę nóg. Uff... Wystarczy.

Silnik mocny, ale drgań tu nie poczujesz
Kobiety, jak to kobiety: lubią różne drobiazgi. Dlatego najbardziej cieszy nas obszerny schowek między przednimi fotelami, do którego można podłączyć USB.

Mężczyzn pewnie bardziej ucieszy dwulitrowy silnik benzynowy o mocy 150 koni mechanicznych w układzie bokser, który redukuje drgania. Czujemy sporą moc przy wyprzedzaniu, ale silnika praktycznie nie słychać. Producent zapewnia, że auto - jak na takie możliwości - pali stosunkowo niewiele, bo 6,6 litra na 100 km.

Nieocenionym gadżetem jest kamera cofania. Gdy włączymy tylny bieg, wyświetlacz na desce rozdzielczej wskazuje, co dzieje się za nami. To ułatwia parkowanie i krążenie po ciasnych, miejskich zaułkach.

Subaru. Auto stworzone do jeżdżenia

Mimo że na wycieczkę wybrałyśmy się do Krakowa, gdzie nie brakuje dziur i kolein, w ogóle ich nie czułyśmy. - Mamy wrażenie, jakbyśmy sunęły po równiutkiej drodze - szczebioczemy.

Wróbla te zachwyty w ogóle nie zdziwiły: - Subaru to auto stworzone do jeżdżenia, a nie oglądania. Nawet kiedy wsiada się do niego po raz pierwszy, wystarczy kilka minut, by się przyzwyczaić. Jazda od początku po prostu sprawia przyjemność - tłumaczy.

My, niestety, po jeździe musiałyśmy przesiąść się z powrotem do starej pandy. Kiepskie uczucie. Ale Wy, drodzy Czytelnicy, macie szansę dostać ten samochód na zawsze. Każdy ma szansę na zwycięstwo w naszej loterii. Zazdrościmy, bo my grać nie możemy. I życzymy powodzenia.

Co wiesz o Wielkich Derbach Krakowa? [POZIOM PODSTAWOWY I ZAAWANSOWANY]? WEŹ UDZIAŁ W TEŚCIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska