Ostatnie dni wakacji i słoneczna pogoda skusiły turystów, którzy tłumnie ruszyli na szlak prowadzący do Morskiego Oka. Do kas biletowych ustawiła się kolejka, a miejsca parkingowe na Palenicy Białczańskiej skończyły się już o godz. 7. Pracownicy obsługujący parkingu ustawili już sznur samochodów na poboczu drogi pomiędzy Palenicą Piałczańską a Łysą Polaną. Parking znajdujących się na Łysej Polanie w miejscu gdzie było kiedyś przejście graniczne też zaczyna się zapełniać.
Nagły przyjazd turystów, którzy zaczęli rezerwować pobyt na ostatnią chwilę, widać także w obiektach noclegowych. - Jeszcze kilka dni temu obłożenie na ten weekend wynosiło ok. 30 proc. Te rezerwacje spływały bardzo powoli. Dopiero w piątek przed południem zaczęły szybko spływać rezerwacje. Mieliśmy wolnych ok. połowę pokoi, a po chwili wynajęte zostały wszystkie i nie mamy już żadnego wolnego miejsca - mówi Sławomir Werewski, general manager Hotelu Zakopane.
Zakopianka Nowy Targ - Rdzawka otwarta dla kierowców. Jedni ...
