Kilkaset osób uczestniczyło w piątek w pogrzebie Dominika Kaczora, piłkarza Klimontowianki PBI Klimontów, który zmarł w wieku 23 lat w Holandii. Msza pogrzebowa odprawiona została w kościele w Chobrzanach. Oprócz rodziny, Dominika żegnali przyjaciele i koledzy z boiska. Oprócz Klimontowianki, były też delegacje GKS Obrazów i kilku innych klubów z Kielecczyzny. Byli też strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Byszowie, do której należał Dominik. -Ciężko pogodzić się z odejściem Dominika. To był wspaniały człowiek. Żegnamy dziś naszego przyjaciela, piłkarza Klimontowianki. Jest cały zarząd, cała drużyna. Dominika znałem też prywatnie...Jest mi bardzo smutno - mówił Piotr Sudy, wiceprezes Klimontowianki. Jemu i innymi uczestnikom pogrzebu ciężko było powstrzymać wzruszenie...(dor)
Zdjęcia Gabriel Przybylski