https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To już pożegnanie z BZ WBK? Nazwa może zniknąć

Jarosław Garbacz
Od przyszłego roku wszystkie placówki BZ WBK, jak ta na pl. Bema, mogą zmienić szyld
Od przyszłego roku wszystkie placówki BZ WBK, jak ta na pl. Bema, mogą zmienić szyld Tomasz Hołod
- Przejęcie BZ WBK przez hiszpański Santander to bardzo dobra wiadomość dla klientów banku oraz jego pracowników - tak sprzedaż poznańsko-wrocławskiego banku komentuje rzecznik BZ WBK Piotr Gajdziński. Co, tak naprawdę, kupno banku przez Hiszpanów oznacza dla zwykłych ludzi?

Z nieoficjalnych informacji, jakie udało nam się uzyskać w poniedziałek, wynika, że nazwa BZ WBK w przyszłości może zniknąć z szyldów placówek banku. W jej miejsce pojawi się logo nowego właściciela, czyli Santandera. Kiedy to może nastąpić? - Dzisiaj trudno odpowiedzieć, nic w tej sprawie nie zostało jeszcze przesądzone - wyjaśnia Piotr Gajdziński z BZ WBK.

Bank chciałby też utrzymać wszystkie 611 placówek w kraju (oprócz dwóch w Poznaniu i Warszawie) oraz centralę we Wrocławiu. Eksperci przyznają, że tak duża liczba oddziałów to olbrzymi atut w walce z innymi bankami na naszym rynku. Nie wiadomo natomiast, jakie będą losy centrali. - Hiszpanie zapewne będą dążyć do likwidacji rozbudowanej struktury, poza tym na sprzedaży nieruchomości mogą sporo zarobić, dlatego w przyszłości będą łączyć centrale - przewiduje Sławomir Wrzosek z Wyższej Szkoły Bankowej.

BZ WBK ma siedzibę w kamienicy na rogu Rynku i pl. Solnego. Centrala Santader Consumer Banku mieści się na pl. Grunwaldzkim. Czy możemy spodziewać się ich połączenia? - Nie jesteśmy uprawnieni do komentowania działań podejmowanych przez grupę Santander, której jesteśmy częścią - powiedziała nam Magdalena Suchanek, rzecznik Santander Consumer Banku.

Zmiany nastąpią najwcześniej w przyszłym roku. Przez najbliższe trzy miesiące okaże się, czy Santader może odkupić większościowy pakiet akcji BZ WBK z rąk irlandzkiego AIB. Dopiero jeśli Komisja Nadzoru Finansowego pozytywnie zaopiniuje sprzedaż, Santander będzie mógł odkupić udziały.

- Nasi klienci nie muszą się niczego obawiać. Działamy normalnie i wypełniamy wszystkie umowy - zapewnia Piotr Gajdziński.

W przejmowanych dotychczas bankach Santander redukował zatrudnienie i ciął koszta. Zwalnianych było nawet 20 proc. kadr. Ale ograniczanie etatów dotyczyło przede wszystkim kadry menedżerskiej i pracowników tzw. średniego szczebla, czyli zarządzających poszczególnymi działami w firmie. Zdaniem Sławomira Wrzoska, to właśnie oni powinni się obawiać o utratę pracy w pierwszej kolejności. - Szeregowi pracownicy mogą na razie spać spokojnie - podkreśla.

Przypomnijmy, że o przejęcie BZ WBK zabiegał także francuski BNP Paribas oraz polski PKO BP. Zdaniem wielu ekspertów, Polska straciła właśnie szansę na posiadanie jednej z największych instytucji finansowych w tej części Europy. - Gdyby doszło do połączenia BZ WBK z PKO BP, moglibyśmy realnie konkurować ze wszystkimi bankami na kontynencie, dokonując kolejnych przejęć - mówi Wrzosek.

Santander jest największym bankiem w strefie Unii Europejskiej pod względem rynkowej kapitalizacji. Za kupno 70 proc. akcji BZ WBK zapłaci 3 mld euro.

Kiedy decyzja?

Nowy właściciel, czyli Santander, musi teraz uzyskać zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na dokonanie transakcji.

Nadzór ma 60 dni roboczych na wydanie zgody na przeprowadzenie transakcji. W tym czasie oczekuje na złożenie wniosku przez Santander na kupno BZ WBK. Równocześnie sprawdzi sytuację finansową banku i zaangażowanie w długi krajów pogrążonych w kryzysie - Grecji i Irlandii. Komisja domaga się m.in., by BZ WBK pozostał na warszawskiej giełdzie.

Jeśli KNF wykryje nieprawidłowości podczas negocjacji między bankami, anuluje transakcję. Przetarg ruszy na nowo, a o nabycie większościowego pakietu akcji BZ WBK będą mogli się starać inni chętni.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
młody
Może na początek działalności będą chcieli przyciągnąć nowych klientów , więc i warunki muszą dać lepsze . Tak że poczekam i zobaczę , na zmianę zawsze będę miał czas .
z
zielona kapusta
bo ochroni szemrane interesy lokalnych "politykow" od przydzielonych kredytów (prowizji) za poreczone kredyty to nie jest tylko WBK to jest tez konsorcjum banków m.innymi Nordea gdzie pokana sumke uzyskala Adamski ponoć vicek Dutkiewicza.
W
Wroc
Santander jest bardziej Wrocławski niż BZ WBK. BZ WBK we Wrocławiu ma jedyny nie oficjalną siedzibę (zarząd pracuje w Warszawie) i kilka działów. Większość "bankowych" działów związanych z zarządem i całą skomplikowaną materią mieści się w Poznaniu. Fakt że CIT płacony jest we Wrocławiu i to jest PLUS. Santander ma jednak Polska siedzibę i wszystkie działy związane z zarządzaniem itp. we Wrocławiu w budynku na pl. Grunwaldzki.
Santander jest bardziej Wrocławski niż BZ WBK, mam nadzieję że tak zostanie.
PS. Miasto co roku przeprowadza przetarg na obsługę. Jeśli faworyzował by Wrocławski bank robił by to niezgodnie z prawem.
M
Marek
Sądzę, że zrobi tak dużo instytucji we Wrocławiu, które mają tam konto jak Urząd Miasta, UW i wiele innych. Wszystkie te instytucje pojawiły się tam bo chciały mieć konta we Wrocławskim banku. Jak zaczną coś zmieniać to ja im mówię papa...
K
Kuba
Ale jak tylko będzie jakaś niewygodna zmiana (opłaty większe, mniej bankomatów) to też zmykam ...
M
Mirek
Nowy bank zapamiętałem z kłopotów moich znajomych, trudno tam coś załatwić i placówki jakieś dziwne. Szkoda, BZWBK był z gustem prowadzony, teraz wściekła czerwień będzie straszyć. Idę do Alior lub BPH.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska