2. KOŁOBRZEG

Plaże w największym nadbałtyckim kurorcie po latach remontów i rewitalizacji stały się dumą polskiego Wybrzeża i magnesem ściągającym do “Koło” turystów, bez względu na sezon. Szerokie (miejscami na ponad 100 m), piaszczyste i czyste (regularnie wyróżniane Błękitną Flagą), a do tego w otoczeniu całego mnóstwa wakacyjnych rozrywek i udogodnień (wystarczy wspomnieć amfibię wodną – specjalny wózek, który jeździ po piasku i unosi się na wodzie, zlokalizowany stanowisku ratowniczym na plaży przy Kamiennym Szańcu) z roku na rok przyciągają coraz większą liczbę plażowiczów.

W sezonie letnim na kołobrzeskiej plaży wyznaczane są 3 kąpieliska: Plaża Centralna o długości prawie 400 m i szerokości do 90 m oraz Plaża Zachodnia i Plaża Wschodnia. Wzdłuż Plaży Centralnej między molo a zabytkową latarnią morską ciągnie się malowniczy Bulwar Jana Szymańskiego. Latem miejsce to tętniące życiem serce miasta, które łączy wszystkie najlepsze aspekty polskiego Wybrzeża – niezwykły mix widoków, drewnianych smażalni i straganów z pamiątkami. Dalej stąd na zachód – od ujścia Parsęty w kierunku Grzybowa – ciągnie się najbardziej malowniczy odcinek promenady, z wysokim i szerokim wałem wydmowym. Na wschód od molo z kolei, wzdłuż Parku Zdrojowego aż do Kamiennego Szańca, przebiega jedna z najpiękniejszych alei spacerowych nad Bałtykiem – Promenada Wydmowa. Wszystkie te fragmenty razem wzięte tworzą najdłuższy deptak nadmorski, którego długi na ponad 3 km odcinek stanowi nadmorska promenada.

Kiedy znudzą nam się już plażowanie i nadmorskie spacery, możemy urozmaicić wakacyjny wypoczynek o wizytę na pięknej kołobrzeskiej Starówce, wybrać się w rejs statkiem albo przejażdżkę jedną z licznych ścieżek rowerowych. Nic nie stoi też na przeszkodzie, aby zafundować sobie przejazd prawdziwym czołgiem w Centrum Atrakcji Wojskowych czy spędzić dzień w spa w jednym z licznych kołobrzeskich hoteli klasy premium. W poszukiwaniu emocji można pokusić się o wyprawę do oddalonego o 5 km od Kołobrzegu Parku Rozrywki Dziki Zachód w Zieleniewie. Choć zapewniamy, harmonogram letnich atrakcji w cieniu SU Bałtyk, tuż przy molo w pełni zaspokoi głód rozrywek.

1. ŚWINOUJŚCIE

Nawet jeśli nigdy nie wdrapaliście się na żaden z polskich drapaczy chmur, spacer po plaży w Świnoujściu – od wejścia do tafli spienionej wody – pozwoli Wam pokonać dystans porównywalny do wysokości wieżowca Warsaw Spire czy wrocławskiego Sky Tower. Szerokość najpiękniejszej z polskich plaż sięga w niektórych miejscach nawet 200 m! Co ciekawe, to plaża, która poszerza się… sama, naturalnie. Morze na tym odcinku Wybrzeża „cofa się”, dzięki czemu piasku w nadmorskim pasie regularnie przybywa. O czystość tej niezwykłej nadmorskiej piaskownicy dba wykwalifikowana ekipa. Plaża sprzątana jest raz dziennie – i to nie tylko „manualnie”. Oprócz tradycyjnego zbierania śmieci i odpadków do gruntownego sprzątania wykorzystywana jest specjalistyczna maszyna do przesiewania piasku.

Nic dziwnego, że na długiej na kilkanaście km plaży w Świnoujściu od przeszło 18 lat, rok w rok, powiewają Błękitne Flagi. I nie pozostawili ich dumni plażowicze – zdobywcy wolnego skrawka piasku na plaży ogromnej jak amerykańska autostrada, ale przedstawiciele Fundacji na rzecz Edukacji Ekologicznej. Czysta, bezpieczna i ekologicznie zarządzana plaża, na dodatek oblewana wodą Bałtyku o statystycznie najwyższej temperaturze w kraju. W końcu plaża ta nazywana bywa Majorką Północy, a tutejszy piasek przypomina ten spotykany na plażach w Tajlandii. Średnia temperatura wody latem osiąga nawet 25-26 °C.

Być może to właśnie ta czystość i temperatura uzasadniają obecność przy brzegu chełbii modrej – pięknej meduzy, o którą coraz trudniej na polskim wybrzeżu. Poza meduzami spotkać tu można mewy, szybujące bieliki, małże, dumnie spacerujące łabędzie, a także – od wejścia na wysokości Baltic Park Molo po Falochron Zachodni – psy, które towarzyszą swoim właścicielom w morskich kąpielach. Słowem: sami przyjemni przedstawiciele świata przyrody i… ani śladu sinic – te za sprawą prądów morskich nie pojawiają się tu nigdy, można więc bez obaw korzystać z wodnych atrakcji. Mamy wygrzewają się w słońcu, młodsze dzieci budują zamki z piasku, młodzież próbuje swoich sił na desce do kite- i windsurfingu (nieopodal Stawy Młyny działa szkoła KiteFORT – pierwsza i jedyna na Pomorzu Zachodnim baza szkoleniowa SUP, windsurfingu i kitesurfingu), zakochani tulą się do siebie w chroniących od morskiej bryzy wiklinowych koszach, a tatusiowie podziwiają galerię statków oczekujących na redzie na wejście do portu. Dzieje się, ale nie ma tłoku i jest bezpiecznie. A przy tym niedaleko od fortów i innych fascynujących atrakcji.

Nie możemy się NIE zgodzić. Świnoujskie eldorado po raz 10 triumfuje w naszym zestawieniu. I nawet fala negatywnych emocji, jaka zalała ostatnio lokalną społeczność, turystów i social media po podaniu informacji o zamknięciu Ulicy Ku Morzu w prawobrzeżnej dzielnicy Świnoujścia (a tym samym odcięciu jednej z tras wiodących do plaży oraz dostępu drogą lodową do latarni morskiej i Fortu Gerharda), nie zmyła rajskich plaż w Krainie 44 Wysp z podium. Miss wśród plaż jest tylko jedna – i od dekady niezmienna.

Oto najpiękniejsze plaże w Polsce!